Z tego co rozumiem u mojej mamy będzie próba chemioterapii. A co jeśli się nie powiedzie? Co wtedy, tylko leczenie objawowe?
Najważniejsze, żeby chemioterapia była względnie dobrze tolerowana. Trzeba liczyć na to, że leczenie okaże się skuteczne - gdyby tak się nie stało, to będziemy myśleć co dalej, np http://clinicaltrials.gov...how_locs=Y#locn
Pozdrawiam serdecznie!