1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Czy to nowotwór? Proszę o pomoc. |
martita0218
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4441
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-07-05, 17:36 Temat: Czy to nowotwór? Proszę o pomoc. |
Dziękuję Ci absenteeism za zainteresowanie i pomoc.
Widzieliśmy się dzisiaj z lekarzem, powiedział,że spróbują zbadać twór inną metodą , jak to określił "będą się w niego wbijać stosując zabieg operacyjny".
Nie nastawiam się na nic dobrego, ale też nie chce być złej myśli.
Boję się,że zaproponują babci chemię, ale szczerze wątpię,żeby to jej pomogło, ma swoje lata z resztą jest bardzo osłabiona.
Kolejne dni czekania. Jeżeli będę wiedziała coś nowego,napiszę. Jeszcze raz dziękuję za pomoc. |
Temat: Czy to nowotwór? Proszę o pomoc. |
martita0218
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4441
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-07-04, 21:31 Temat: Czy to nowotwór? Proszę o pomoc. |
Przepraszam, nie sprawdziłam rozdzielczości po wysłaniu wiadomości, mam nadzieje,że teraz jest dobrze .
[ Dodano: 2012-07-04, 22:33 ]
Załączam jeszcze pozostałe dwa zdjęcia, które nie zmieściły się w poprzednim poście.
|
Temat: Czy to nowotwór? Proszę o pomoc. |
martita0218
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4441
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-07-04, 20:03 Temat: Czy to nowotwór? Proszę o pomoc. |
Witam. Nazywam się Marta , piszę w sprawie mojej 82 letniej babci.
Na początku kwietnia babcia zaczęła skarżyć się na złe samopoczucie, występowały pot,kaszel, dreszcze, brak podwyższonej temperatury. Babcia podjęła leczenie na własną rękę : czosnek , rutinoscorbin , syrop na kaszel. Niestety nie przyniosło to żadnych efektów, babcia wybrała się do lekarza, ten nie stwierdził ani zapalenia oskrzeli ani zapalenia płuc, zasugerował,że to może być anemia starcza, z tego co pamiętam zalecił falvit.
Objawy dalej nie ustępowały, babcie ciągle męczył kaszel, po ponownej wizycie lekarz zalecił wykonanie badania RTG. I tutaj zaczynają się schody, badanie wykazało narośl wielkości 6cm. w lewym płucu. Następnie wykonaliśmy TK klatki piersiowej , miesiąc temu (początek czerwca) babcia dostała skierowanie do szpitala, tam zrobili jej badanie wysiłkowe oraz bronchoskopię, niestety bronchoskopia została wykonywana dwukrotnie , bez rezultatów.
Niepokoi mnie to, na wyniki badania czekałyśmy za każdym razem ok.10 dni, a babcia z dnia na dzień coraz bardziej słabnie. Nie ma apetytu, ciężko jej się poruszać, straciła na wadze 10 kg., szybko się męczy, gdzie na początku kwietnia była jeszcze żywotną osobą , kolejne dni oczekiwania działają tylko na nasza niekorzyść, babci bardzo dokucza kaszel, ile razy można powtarzać badanie bronchoskopowe? Czy nie można zbadać tego "tworu" w inny sposób , bardziej skuteczny? Boję się,że czekanie tylko zaszkodzi babci, bo aktualnie nie dostaje żadnej pomocy.
Poniżej zamieszczam zdjęcia wyników badań oraz opisy : morfologia, RTG, TK, badanie histopatologiczne, badanie wysiłkowe, spirometria.
Ponadto chciałam nadmienić ,że babcia całe życie nie paliła, natomiast była "biernym palaczem", ma nadciśnienie tętnicze oraz stan przedcukrzycowy.
Proszę o radę oraz z góry dziękuję za pomoc.
|
|
|