Autor |
Wiadomość |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2019-02-20, 21:36 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka,
Wspaniałe informacje, tak przyjemnie się to czyta i oby jak najwięcej tutaj takich pozytywnych wieści, wszyscy sobie takich życzymy.
Dzilna Mamcia, dzielna Ty, niech to słoneczko Wam świeci długie lata.
Co do Hospicjum to zawsze będe każdego namawiała, zapisywać, zapisywać i jeszcze raz zapisywać. Hospicjum to nie ostateczność to ogromna pomoc dla chorego i Jego rodziny, sama się o tym przekonałaś i to jest prawda.
Trzymajcie się dzielne kobietki. |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2017-06-23, 19:54 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka,
, bardzo się cieszę razem z Wami i niech tak zostanie na dłuuuuugie lata.
pozdrawiam |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2017-04-29, 10:01 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka napisał/a: | I niech tak pozostanie ile się da😃 i niech trwa😃 |
Łezko, bardzo się cieszę z takich informacji
i niech trwa taka sielanka aż do późnej starości, jeszcze długie lata
pozdrawiam |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2017-01-09, 16:20 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka napisał/a: | Chwilo dana nam trwaj i trwaj |
Oj trwaj i trwaj i trwaj jak najdłużej. łezka, my razem z Tobą bardzo się cieszymy.
łezka napisał/a: | Jakbym spotkała tego dr z Płockiej co dawał Mamie ok 11 miesięcy życia
to takiego kopa bym mu |
Pewnie lekarz bazował sobie na statystyce, skąd miał wiedzieć, że trafi na taki ciężki kaliber jak mama
Tak na marginesie to mój dziadek już dwa razy miał wyznaczony koniec przez lekarza a on dalej z nami
Pozdrawiam a mamie wiele sił. |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-11-28, 17:11 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka napisał/a: | Mama żyje jak przed chorobą Samodzielna,zwiercona,uparta
i aktywna. |
A niech będzie sobie uparta a co tam, jak lubi
łezka napisał/a: | .O chorobie nie rozmawia a ja nie nalegam |
Jak nie chce to pewnie, że nie ma co podejmować tematu, jak mama poczuje taką potrzebę to się będzie pytać a Ty wtedy bądź szczera.
łezka napisał/a: | Nie katuje się zdrowym odżywianiem ,wcina co chce |
i słusznie, co będzie sobie żałować
łezka napisał/a: | Pali dalej twierdząc,że -i tak już po ptokach-.. |
Dokładnie tak. Czy jedzenie, czy palenie jak już choroba zagości to rzeczywiście "po ptokach", o tym trzeba by było myśleć od dzieciństwa, teraz nie ma co bronić.
łezka napisał/a: | bo scenariusz życie samo napisze prawda? |
Prawda łezka, co ma być, będzie, teraz żyjcie tym co jest.
łezka napisał/a: | Nasza historia nadal się toczy |
Nich się toczy jak najdłużej i w jak najlepszym samopoczuciu mamy.
łezka napisał/a: | Ukłony i podziękowania dla Naszych Moderatorów. |
Aj tam są jak potrzeba i pomogą jak trzeba
Uściski dla dzielnej i upartej mamy i dla Ciebie |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-06-29, 17:05 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka napisał/a: | Żyję w tzw oswojonym strachu myśląc intensywnie co będzie dalej...... |
Może lepiej nie wybiegać w przyszłość, żyj tu i teraz zwłaszcza, że mamy wyniki jak piszesz są dobre i to ma być Wasz powód do radości. Jak będziesz wybiegała w przyszłość to wiesz, że nasza kochana podświadomość może Ci podpowiadać różne scenariusze a jeszcze po takich przejściach to potrafi te najgorsze a tego Ci teraz nie potrzeba lepiej cieszyć się chwilą
łezka napisał/a: | Brał leki kilka tygodni, była widoczna
ewidentna poprawa ale niestety odstawił leki sam i 'nie będzie ich brał i już' |
Na to nie masz wpływu, tato jest dorosły. Skoro leki pomogły powinien kontynuować leczenie. Nic jednak na siłę. Może jak znowu poczuje spadek formy to wróci do leków, poczekaj spokojnie.
Pozdrawiam i cieszę się razem z Tobą z dobrych wyników mamy, oby tak dalej |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-06-21, 05:08 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka napisał/a: | Cud jakiś czy co? |
Cud, nie cud oby trwał jak najdłużej.
Cudowna, dzielna mama
pozdrawiam |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-03-09, 19:49 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka napisał/a: | W Tk odebranym wczoraj nie ma zmian
i z tego ogromnie raduje mi się serducho! |
I mi również, cieszę się razem z Wami
łezka napisał/a: | bo kto pyta nie błądzi...
|
Dokładnie, im więcej będziesz miała wiedzy, będziesz zawsze o krok do przodu, z lekarzami łatwiej wtedy rozmawiać i rozmowy z Nimi są wtedy bardziej konkretne.
Cudownie i oby tak dalej Łezko |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-03-04, 16:20 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka napisał/a: | Pozdrawiam i przytulam |
A ja łezko, Ciebie i Twoją dzielną mamę. |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-01-29, 17:24 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka, |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-01-27, 19:41 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka napisał/a: | czasem w dzień przyśnie w fotelu na 15 min,już nawet nie proszę żeby się położyła |
i słusznie, niech przysypia nawet w fotelu, wtedy nie myśli, uspokaja się i odpoczywa.
łezka napisał/a: | po czym za chwilę cieszę się z każdego
Jej dobrego dnia 😊. |
Tak rób, nie myśl co będzie jutro, za tydzień bo tego nikt nie wie a zamartwianie się na zaś tylko Cię dołuje, cieszcie się dobrymi chwilami, dziewczyny wyżej dobrze Ci radzą.
Trzymaj się. |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-01-23, 09:23 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka napisał/a: | że jak weźmie
najmłodszego wnusia na ręce to musi z nim usiąść |
ale bierze, ma jakąś siłę, jest to dla Niej ogromna radość, czuje się potrzebna, kochana, oby jak najdłużej miała siłę dźwigać ten słodki ciężar.
Wciąż trzymamy mocno kciuki za mamę. |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-01-16, 18:37 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka, |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-01-16, 17:16 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezko, nie zauważyłam odpowiedzi Małgosia81, spotkanie było latem, chyba? i już były takie objawy nóg, TK głowy w grudniu to może niepotrzebnie się nakręcasz?
wiem stres jest silniejszy.
Trzymaj się. |
Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
marzena66
Odpowiedzi: 173
Wyświetleń: 97909
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2016-01-16, 17:10 Temat: Mamo jestem z Tobą.... |
łezka,
Wiesz przecież kochana, że bez badań obrazowych to trudno wyrokować co się w nas dzieje. Mieliście w grudniu TK głowy i nic tam nie było onkologicznie podejrzanego. Fakt, że w tej chorobie wszystko może się wydarzyć i powstać nowego. A czy oprócz nóg "kołków" inne objawy zauważasz?, zapominania, przekręcania faktów, zawroty, mdłości.
Może te nogi są wynikiem zmian, które mamie wyszły po ostatnim TK, warto podpytać neurologa czy takie zmiany mogą powodować taki stan.
Wiem, że się bardzo martwisz i każdy objaw u mamy powoduje Twój strach a wyobraźnia uruchamia się maksymalnie, nie wybiegaj w przyszłość, żyj tu i teraz bo sama się zadręczysz psychicznie.
Gorąco pozdrawiam. |
|