Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-21, 20:35 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky,
Bardzo współczuję Dziadek wiedział i był pewnie bardzo dumny, że ma tak cudowną wnuczkę, która tak dzielnie i z taką troską o Niego dbała. |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-20, 20:23 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky,
Najlepiej jakbyście telefonicznie ustalili to z Waszym lekarzem. Smutne to co piszesz. Bądźcie przy dziadku, niech czuje Waszą bliskość. Ach kolejna smutna historia.
Dużo sił. |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-19, 19:10 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky,
Dokładnie to co pisze Bonaj, nie kombinujcie z kroplówkami, nawilżajcie usta wacikiem, nie dawajcie pić bo może się dziadek zachłysnąć. Przede wszystkim skontaktujcie się z hospicjum, uzyskacie tam pomoc. Nie czekaj zadzwoń, trzeba dziadkowi pomóc a tylko lekarz bądź pielęgniarka będą mogli najlepiej ocenić sytuację. |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-19, 17:46 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky,
Takie bulgotanie niestety może oznaczać zbliżający się koniec. Nie eksperymentujcie z lekami, tlenem, niech lepiej będzie cisza i spokój wokół dziadka i Wy bliscy. Możesz zadzwonić do lekarza z HD może przyjdzie a może da jakieś cenne rady co robić.
Sił Wam życzę, smutne są takie chwile, chciałabym się bardzo mylić. |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-17, 21:13 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Sudocrem na początku pomaga ale później jest gorzej, nam HD odradziło jego stosowanie. |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-13, 05:20 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky,
Skoro dziadek ma już problemy z jedzeniem to nastąpi moment, że nie będzie mógł przełknąć tabletek. Porozmawiajcie z lekarzem może czas wprowadzić leki w postaci zastrzyków. Jak jeszcze chodzi to znaczy, że próbuje walczyć, że ma jeszcze trochę w sobie siły, nie zabraniajcie bo będzie dziadkowi przykro, trzeba tylko pilnować bo chęci mogą być ale siły niekoniecznie.
Pozdrawiam |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-11, 18:03 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky napisał/a: | ale to jakiś koszmar |
Koszmar jak najbardziej, gdzie godność człowieka, ta cała choroba to jeden wielki koszmar. Miałam niestety podobnie, posadziłam mamę na fotelu i się osunęła, nie była w stanie sama się podnieść, ledwo ją podniosłam. Choroba odbiera wszystko.
Pozdrawiam gorąco. |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-21, 16:40 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky napisał/a: | to mówił że on już jest za stary żeby to ogarnąć |
Może dziadek jest świadomy na co choruje, może nie. Nie wiadomo czy dziadek nie chce znać choroby, która Go męczy, tego chyba Wam nie powiedział. Dziadek z tego co napisałaś nie ma już siły, głowy, nawet z racji wieku żeby interesować się, co ma robić, dlaczego tak jest i te wszystkie procedury medyczne. Wcale się nie dziwię, nie każdy, zwłaszcza starszy może to wszystko ogarnąć.
To Wasza decyzja co zrobicie, ale Bonaj, ma rację, może dziadek mając świadomość choroby chciałby coś jeszcze zrobić dla Niego ważnego. Nie trzeba mówić o umieraniu, czy cierpieniu można wszystko ubrać w słowa.
Życzę mądrych wyborów. |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-20, 05:49 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky napisał/a: | zaczyna mówić rzeczy niezgodne z prawdą. |
No niestety u nas tak. Przy przerzutach do mózgu zachowanie stawało się dziwne, pamięć zawodziła, bzdury były gadane. Nie wiem jak wpływa lek, nie braliśmy go.
pozdrawiam |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-16, 19:22 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky,
Spokojnie, nawet jak lekarz przedstawi się, że jest z hospicjum to zrobi to na pewno taktownie. Oni nie przychodzą straszyć tylko mają pomóc. Pracują tam ludzie o ogromnym sercu, wiedzą że mają do czynienia z osobami śmiertelnie chorymi i do takich pacjentów trzeba podejść z sercem. Wątpię, żeby taki lekarz wpadł do Was i zakomunikował jestem z hospicjum a pan ma raka. Jak lekarz przyjdzie do Was to zanim wejdzie do dziadka to porozmawiajcie z Nim pierwsi i poproście o dyskrecje, na pewno to uszanuje.
pozdrawiam |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-10, 18:13 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky, hospicjum , które nas wzięło pod opiekę również telefonicznie poinformowało mnie, że pacjent musi wyrazić zgodę na Ich opiekę, że musi podpisać dokumenty i że jak się pojawią to przedstawią się, że są z hospicjum. Powiedzieli, że takie są procedury jak poprosiłam, żeby nie mówili mamie kim są i dlaczego.
Rzeczywistość okazała się inna, przyjechali, przedstawili się imieniem nazwiskiem i że są lekarzem czy też pielęgniarką i że postarają się zapewnić mamie opiekę zdrowotną, będą przychodzić żeby ją przebadać co jakiś czas, nikt z nich nie powiedział, że jest z hospicjum. Dokumenty, które trzeba było podpisać nie dali mamie tylko wszystko mi do podpisania bo ja się mamą zajmowałam. Jak widzisz, formułkę muszą przedstawić a działanie Ich już w praktyce ma na celu pomóc, ulżyć a nie straszyć.
pozdrawiam |
Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
marzena66
Odpowiedzi: 122
Wyświetleń: 33643
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-07, 18:01 Temat: Rak płuc z przerzutami, błagam o radę :( |
Lucky,
Dobranie odpowiedniej dawki morfiny, może coś uspokajającego i uwierz, że pacjent przysypia, nie czuje bólu. Moja ciocia wyła z bólu, ale jak tylko znalazła się pod opieką hospicjum wdrożyli odpowiednie leki i ciocia nie czuła nic,nie dusiła się fakt, że była na pół przytomna. Ja osobiście wolałam, żeby była taka nieświadoma niż miałaby cierpieć z bólu.
pozdrawiam |
|