Autor |
Wiadomość |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-01-15, 16:07 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42
Według wszelkich zaleceń jak pisałam już wcześniej tak małe zmiany (guzki) są zazwyczaj do obserwacji (takie do 10 mm) ale właśnie to ale Ty jesteś pacjentem onkologicznym, wynik nie jest do końca jednoznaczny, jest podejrzenie przerzutów więc 3 miesiące czekania co się z tego rozwinie mogłoby być ryzykowne. Ja będąc na Twoim miejscu na pewno nie dałabym się zbyć.
Moja droga, to, że opisali jako meta wcale nie musi tym przerzutem być. Owszem radiolog coś podejrzewa, nie podobają mu się te guzki, przypominają wyglądem przerzuty ale czy są rzeczywiście przerzutami nie można jeszcze mieć pewności. Trochę szybko się rozsiały, trochę szybko porosły, właściwe jak grzyby po deszczu, trochę to wygląda na zbyt szybki proces jak na rozsiew ale nie chcę, nie moge Ci dawać nadziei ani nie chcę/nie mogę Ci jej odbierać. Ja tam chcę wierzyć, że sa to guzki pozapalne, może niespecyficzne ale nie są to przerzuty ale żeby być pewnym trzeba jednego "wyciągnąć" i mu się przyjrzeć.
Musisz to zrobić żeby się uspokoić albo żeby działać.
Kochana ja wiem, że Twój czerniak nie powinien dawać przerzutów ale medycyna to nie matematyka i wszystko może się zdarzyć dlatego tak ważna jest w Twoim/Waszym przypadku kontrola/obserwacja i badania żeby można było wychwycić wszystko co nieprawidłowe w zarodku.
Musi być dobrze i chcę w to wierzyć a Ty działaj i czekamy wszyscy na pozytywne wieści, takie maja być |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-01-14, 22:55 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42,
Chciałabym Cię bardzo pocieszyć i powiedzieć, że będzie wszystko dobrze ale po takim wyniku nie jestem w stanie tego powiedzieć. Na razie nie można jednak powiedzieć na 100 %, że to meta, jest takie podejrzenie ale czy tak będzie trzeba to sprawdzić, pobrać jednego z tych guzków/dostać się do niego, wtedy bedziemy mieli pewność. Na prawdę jeszcze nic nie jest przesądzone.
Nie wiem, który lepszy, ja korzystam z Gdańskiego CO, leczy się tam mój mąż, leczył dziadek ale o Gdyńskim słyszałam, że jest chyba lepszy.
Trzymaj się i póki nie masz wyniku hist.pat. trzeba mieć nadzieję, choć wiem, że na pewno ją straciłaś.
marjas42 napisał/a: | w środę idę do pulmonologa |
I tutaj musi lekarz szybko zadziałać, żeby Ci te guzki zbadali, nie daj żeby obserwować i za 3 miesiące zrobić wyniki ponownie tylko niech je sprawdzą, pobiorą materiał do badań, bronchoskopia jak się uda.
|
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-01-14, 21:56 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42,
Cholipcia tego to się nie spodziewałam, guzek nie wyglądał podejrzanie a teraz zrobiło się ich kilka, tak jakby się rozsiewały. Trzeba to koniecznie przebadać i sprawdzić, bo może jest inna przyczyna. Malutkie sa one i nie wiem czy uda się lekarzowi w nie trafić, tu może być problem, czy jest już w związku z tymi zmianami jakiś plan?, masz wizytę umówioną u swojego lekarza?
pozdrawiam i mocno przytulam. |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-09-29, 07:28 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42 napisał/a: | no i nie wiem, iść czy nie iść |
Trudno nam powiedzieć jednoznacznie. Ilość badań w tym, które nas naświetlają (czyli RTG, TK) powinna być wykonywana na zlecenie lekarza i w sytuacjach kiedy takie badanie jest zasadne. Czasami wykonuje się badanie prawie raz po razie ale muszą do tego być podstawy, co więcej zaszkodzi napromieniowanie czy wykonanie kolejnego badania, które może coś wnieść konkretnego.
Jak sama widzisz, nie możemy Ci jednoznacznie powiedzieć idź/nie idź.
Może warto podejść do lekarza rodzinnego i podpytać czy możesz tyle badań pod rząd zrobić żeby to nie było ze szkodą dla Ciebie.
Ja raczej bym zrobiła tą mammografię ale to ja, podpytaj lekarza tak będzie najrozsądniej.
Możesz jeszcze zadzwonić odnośnie mammografii i poprosić żeby Ci przełożyli to badanie powiedzmy na styczeń/luty, tak dla pewności zdrowotnej
pozdrawiam |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-09-27, 18:22 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
Martyś napisał/a: | W wiekszości przypadków mammografię można z powodzeniem zastąpić dobrym usg. |
Można ale chyba koleżanka marjas42, ma trochę więcej lat skoro
marjas42 napisał/a: | wzywają mnie na mammografię, ot badanie profilaktyczne co 2 lata, |
takimi badaniami są objęte pacjentki od 50 roku życia.
Jeśli zawyżyłam Twój wiek to przepraszam ale skojarzyłam to z badaniami mammograficznymi, na które pacjentki dostają odgórnie zaproszenia.
pozdrawiam |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-09-03, 15:52 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42 napisał/a: | proponowała jeszcze bronchoskopie ale po jej opisaniu jak wygląda te badanie to narazie odpuściłam |
Zazwyczaj istnieje zasada, że guzki do 10 mm się obserwuje po drugie lekarz mógłby nie trafić w tak mały guzek jaki jest u Ciebie i bronchoskopia nic by nie wniosła, jedynie Twój stres związany z badaniem.
Ponowne TK za jakiś czas jak najbardziej wskazane.
marjas42 napisał/a: | chirurg onkolog powiedział mi, że w żaden sposób nie mam wpływu na to czy pojawią się ewentualne przerzuty, zabolało |
Cóż mogę Ci na to powiedzieć, nie pocieszę choć wolałabym ale lekarz ma rację, nie wiadomo czy się przerzuty pojawią, mogą ale nie muszą, kiedy i czy też Ci nikt tego nie powie ale nie możesz żyć w ciągłym stresie i tylko o tym myśleć bo psychika Cię wykończy. Musisz być czujniejsza niż zdrowa osoba ale musisz się też nauczyć żyć z tą diagnozą w miarę normalnie.
Może być tak, że choroba nigdy nie wróci a Ty każdego dnia będziesz się stresowała i marnowała swoje życie, nie masz wpływu na niektóre sprawy.
Trzymaj się i staraj się mimo swoich przeżyć myśleć pozytywnie. |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-09-02, 20:22 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42 napisał/a: | spotkał się z opinią, że badania TK ........mogą wzmóc objawy refluksu? |
Refluks nie jest od badań na pewno.
Nie wiem czy refluks łączyć w Twoim wypadku z bólami w klatce choć oczywiście przy refluksie mogą być bóle w klatce ale są jeszcze inne dolegliwości ze strony żołądka. Może Twoje bóle są bardziej ze stresu, który ostatnio przechodziłaś.
Co powiedział pulmonolog na Twój wynik TK płuc?
pozdrawiam |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-08-29, 15:14 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42 napisał/a: | nie wiem tylko do kogo powinnam się zgłosić odnosnie tych rozrzedzeń w szpiku kręgosłupa? neurolog?
|
Kośćmi zajmuje się ortopeda, nie wiem czy neurolog coś tu zadziała.
A Ty nie masz konkretnie jednego lekarza, który zleca badania, monitoruje Twój stan zdrowia? Z każdą dolegliwością chodzisz do innego lekarza?
marjas42 napisał/a: | a może w ogóle odpuścić? |
Ja na tą chwilę bym odpuściła, tym bardziej, że to są drobne rozrzedzenia i mogą się zdarzyć u każdego i nie ma destrukcji korówki kości, więc obecnie tragedii nie ma kompletnie żadnej.
Nie wiem co zaleci Pulmonolog ale myślę, że kontrolne badanie za jakiś czas i wtedy warto zrobić dla kontroli i klatkę i miednicę i będzie porównanie czy coś się dzieje czy nie ma powodów do zmartwień.
Przypominam żebyś zrobiła usg tarczycy.
pozdrawiam |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-08-28, 19:35 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42 napisał/a: | guzek o charaketrze matowej szyby o wlk 5,5mm |
Cytat: | Efekt matowej szyby - wiąże się z występowaniem patologicznych zmian w pęcherzykach płucnych, z których zbudowane jest płuco. Nazwa pochodzi od ich wyglądu - w wyniku procesów chorobowych na zdjęciu przypominają rzeczywiście matowe szkło. Taki opis może świadczyć o tym, że dzieje się coś złego w płucach, ale może być też niegroźną pochodną samego badania. W czasie wykonywania tomografii chory leży na plecach. W tej pozycji w najniższych partiach płuc - zwłaszcza u osób z nadwagą, z problemami krążeniowymi - zbierają się płyny, i to także może dawać efekt matowej szyby.
* Guzek - to okrągła lub owalna zmiana od kilku milimetrów do 3 cm o różnej etiologii. Tylko w kilku procentach przypadków guzek jest rozwijającym się nowotworem. Jeśli zmiana jest łagodna, nie będzie się powiększać. |
http://poznan.wyborcza.pl...Jak_czytac.html
Ponieważ guzek tego typu może być czymś mało istotnym ale może być też czymś co już nie jest sprawą błahą wymaga kontroli, czyli za jakiś czas musisz wykonać ponownie badanie TK żeby sprawdzić czy ulega zmianie/powiększa się.
marjas42 napisał/a: | ogniska rozrzedzeń w strukturze szpiku |
Niewielkie rozrzedzenie nie jest groźne, może też występować przy osteoporozie, może być czymś groźniejszym ale na tą chwilę nic takiego Radiolog u Ciebie nie stwierdził, chyba, że lekarz prowadzący uzna, że powinnaś zrobić scyntygrafię żeby wyjaśnić to do końca.
Musisz zrobić usg tarczycy.
marjas42 napisał/a: | Czy mam się jednak czymś zmartwić? |
Z tych wyników na pewno nie wynika, że musisz się umartwiać ale na pewno za jakieś 4-6 miesięcy warto powtórzyć TK płuc.
pozdrawiam |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-08-24, 22:18 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
Alexandra1976 napisał/a: | a kreatynina ważna 3 miesiące |
Cytat: | Za aktualne uznaje się badanie kreatyniny: wykonane w okresie 21 dni poprzedzających TK u pacjentów bez dowodów/przesłanek wskazujących na zaburzenia czynności nerek, kreatyniny wykonane w okresie 7 dni poprzedzających TK u osób z dowodami/przesłankami wskazującymi na zaburzenia czynności nerek |
Więcej na ten temat tutaj
http://www.luxmed-diagnos...fia-komputerowa
pozdrawiam |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-08-23, 16:14 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42 napisał/a: | jasne, cień na płucach nie musi być guzem złośliwym, tak samo jak stwierdzone zmiany na wątrobie... tylko, że trudno jest mi mieć nadzieję, że aż dwa podejrzenia okażą się błędne |
A o jakim błędzie mówisz bo jak na razie to tylko wyszły jakieś zmiany, których charakter nie został potwierdzony. Jak się każdy z nas przebada całościowo to w większości z nas drzemią różne guzki, torbiele, zmiany ale to wcale nie oznacza, że każda z tych zmian jest od razu zmianą złośliwą czy też przerzutem, jest jeszcze masa innych zmian, które mają charakter łagodny.
Ja Ci napisałam czym takie zmiany mogą być, które opisane masz w badaniach z punktu medycznego, że mogą być niczym groźnym ale mogą być również czymś poważny.
Wyjaśniłam Ci również, że z racji tego, że jesteś pacjentką onkologiczną trzeba takie zmiany zawsze wyjaśniać. Osoba, która nie miałaby onkologicznych przejść mogłaby przy takich zmianach być tylko przy obserwacji, Ty nie możesz ale wcale to nie musi oznaczać najgorszego jak również czymś najgorszym może być.
pozdrawiam |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-08-22, 18:27 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42 napisał/a: | USG brzucha wykazało zmiany hyperechogenne w prawym płacie wątroby, poza tym miąższ wątroby częściowo niejednorodny, zmiany o średnicy ok 8 mm
|
marjas42 napisał/a: | Boję się bo to kolejny zły wynik, jakaś czarna seria |
Na razie nikt nie stwierdził, że masz do czynienia z czymś najgorszym. Musisz być czujna i chwała lekarzowi, że dał Ci te wszystkie skierowania, trzeba to wszystko wyjaśnić do końca.
To, że są zmiany hyperechogenne nie oznacza od razu najgorszego.
Zmiany hiperechogeniczne mogą dawać struktury zbite i twarde np. zwapnienia, powietrze czy guzy ale zawsze to wymaga dalszej diagnostyki więc decyzja lekarza jest jak najbardziej słuszna.
marjas42 napisał/a: | miąższ wątroby częściowo niejednorodny, zmiany o średnicy ok 8 mm
|
A to może być np. stłuszczenie wątroby.
Jakby na to nie patrzeć, trzeba dalej przebadań, zwłaszcza, że jesteś pacjentem z problemami onkologicznymi.
Trzymamy mocno kciuki, żeby tylko na nerwach się skończyło, pozdrawiam |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-08-16, 20:08 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42 napisał/a: | chciałam usłyszeć coś w stylu: "proszę się nie martwić, za miesiąc zrobimy ponownie rtg |
Zapewne usłyszał by to ktoś kto nie ma onkologicznych historii i miałby do powtórzenia badanie za pół roku w Twoim wypadku wszystko co odbiega od normy musi być wyjaśnione co nie znaczy, że jest od razu czymś najgorszym. Tak jak pisałam wcześniej może to być nic a może być początek czegoś.
marjas42 napisał/a: | skierowanie na TK, no i teraz nie wiem - robić czy poczekać, |
Jak najbardziej robić i na nic nie czekać. Co Ci da czekanie, stres i myślenie co tam w tych płucach jest, trzeba to wyjaśnić od razu i do końca.
pozdrawiam |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-08-09, 19:26 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42,
Nie masz teraz co żałować, że zrobiłaś badanie tylko nie rób nigdy sama jak lekarz nie każe bo później będziesz się parokrotnie naświetlała niepotrzebnie, to też niezdrowe.
Cień może być niczym poważnym a może być i zmianą bardzo poważną. Teraz żeby być pewnym, że nic Ci się w tych płucach nie "rodzi" to albo wizyta u pulmonologa, który obejrzy zdjęcia i powinien ocenić co też owy cień według Jego oceny sugeruje albo do lekarza prowadzącego żeby dał skierowanie na TK płuc, trzeba to dla "spokojności" wyjaśnić, zwłaszcza, że masz w życiorysie onkologiczne przeżycia.
pozdrawiam |
Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marzena66
Odpowiedzi: 125
Wyświetleń: 50953
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-08-03, 11:16 Temat: Moja przygoda z czerniakiem |
marjas42 napisał/a: | musi mi założyć kartę DILO, mam ją odebrać jutro, czy ktoś z Was wie po co taka karta? |
Karta DILO służysz do szybkiej diagnostyki w chorobach nowotworowych, przyśpiesza procedury.
marjas42 napisał/a: | Czy wszyscy macie takie karty? |
Nie wiem czy wszystkie koleżanki i koledzy ją mają ale jeśli lekarza podejrzewa chorobę onkologiczną Jego obowiązkiem jest taką kartę wystawić pacjentowi.
pozdrawiam |
|