Znalezionych wyników: 6

Karolina trzymam mocno kciuki żeby było wszystko OK, i tak będzie!!!

rozumiem, polecam sposób z metalowa skarbonka :D zakładasz parę miesiecy przed urlopem i zawsze wpadnie parę zł na jakieś wakacyjne szaleństwa :D :mrgreen:

Dodano: 2017-01-27, 10:33

No cóż ja jestem zapisany do hirurga na zabieg, a dalej to już zobaczymy co wyjdzie

Najgorsze jest to że u mnie w Radomiu z leczeniem jest chyba gorzej niż na Ukrainie :mrgreen:

z wycięciem tego pieprzyka bujam się od grudnia a tu już mamy koniec stycznia. :shock:

A ty jak się czujesz? Chyba wreszcie trochę odpoczełaś psychicznie

[ Dodano: 2017-01-27, 07:56 ]
tak na marginesie jeszcze jakieś 6 miesięcy nie zastanawiałem się w ogóle nad chorobami nowotworowymi. W przeciągu tych 6 miesięcy straciłem dwie bliskie osoby i moje podejście diametralnie się zmieniło. Nawet na to forum zaglądam częściej i zastanawiam się czy mnie to też kiedyś spotka i czy będę miał tyle siły jak np TY

Jestem przerażony ale staram się zyć jakby jutra miało nie być, chodź czasem ciężko. -To tak off topic.

Cieszę się wszystko wyszło dobrze. Pamiętaj by badać się kontrolnie. Mnie do badania zmusiła śmierć taty, niestety w jego przypadku było za późno a ja teraz mam dwie podejrzane sprawy do wycięcia.