Znalezionych wyników: 77

Bardzo proszę o interpretację wyniku mamy bo jak zawsze marteimy się.
RTG miednicy
Zmiany zwyrodnieniowe na krawędziach powierzchni stawowych oraz podchrzestna sklerotyzacja panewek stawów biodrowych. Drobne entezofity na krawędziach talerzy biodrowych.Zageszczenie struktury kostnej o równych brzegach i wymiarach 10x8 mm w rzucie lewego talerza biodrowego-wysepka kostna?

Od jakiegos czasu meczy mnie temat badan genetycznych.Czy powinnam je zrobic?Od jakiego lekarza mozna dostac skierowanie?Kiedys jak zapytalam pania doktor to odpowiedziala ,ze mamy rak to sprawka hormonow ,bo w tym wieku takie to wlasnie wystepuja.I temat zamknelam ,ale od jakies czasu czesto mysle o zrobieniu takich badan.

Wynik rtg pluc ok.Mam pytanie dotyczace pobierania krwi,mierzenia cisnienia na rece, gdzie byly usuniete wezly pachowe.Czy mozna normalnie z tej reki korzystac?Pani doktor na ostatniej wizycie powiedziala, ze tak,ale pamietam jak zaraz po operacji pani rehabilitantka powiedziala ,ze nie wolno, ze tak reka jest, ale tak jakby jej nie bylo

Bardzo dziekuje za odpowiedz.

Mama po kolejnej kontroli jesli to tak mozna nazwac.Jedynie co systematycznie to co rok ma wykonywana mammografie.Inne badania tylko wtedy, gdy sie cos dzieje,cos mama zglasza.Po wczorajszej wizycie pani doktror zlecila rtg pluc tak naprawde to drugi raz w ciagu 4 lat leczenia.Po osluchaniu stwierdzila ,ze sa szmery.Mam dwa pytania .bo nie ukrywam,ze sie stresuje.Czy szmer w plucu moze wskazywac na przerzuty?I czy faktycznie po raku piersi nie ma okeslonych badan tylko wtedy, gdy sie cos dzieje?Wynik rtg bedzie dopiero w poniedzialek troszke sie martwimy.

Wiem ,ze usg jest badaniem nie dokladnym ,ale nikt nie da na TK skierowania skoro usg nie pokazalo niczego niepokojacego.

Pisalam ,ze usg bylo robione 10 dni temu i jest wszystko ok.Scyntygrafia robiona miesiac temu tez ok.Pecherzyk zolciowy usuniety kilka miesiecy temu.Markery nigdy nie byly robione.Nie byly nigdy zlecone.Mama twierdzi,ze boli ja watroba.

Miesiac temu.

Scyntygrafia jest w porzadku. Mam wrazenie, ze tu bardziej chodzi o watrobe. Ale w usg jest wszystko ok. Przeciez przez 10 dni nic nie uroslo, a jesli nawet to chyba, by nie odczuwala bolu.

Jak nie urok to.....Od paru dni mama mowi, ze boli ja w prawym boku, wlasciwie to pokazuje bardziej pod zebrem. 10 dni temu miala usg i wszystko bylo ok. Nie chce wydzwaniac do pani doktor z kazda pierdulka. Poradzcie co robic? Przeciez bez sensu jest robic kolejne usg, Zreszta sama nie wiem.

Dziekuje serdecznie za odpowiedz. Jutro zdzwonie do pani doktor prowadzcej i zobaczymy co zaproponuje.

Mama od kilku dni narzeka na klucie i jakby przechodzil jej prad (tak to okreslila) w zdrowej piersi. Martwimy sie czy czasem cos zlego nie dzieje sie. Mammografie miala pod koniec marca. Wynik byl ok. Jest na egistrozolu. Wizyte ma dopiero w marcu i wtedy ma miec robiona mammografie. Poradzcie co robic.

Dziekuje bardzo za odpowiedz. Pozdrawiam.

Mama zrobiła kontrolne usg j.brzusznej ponieważ na ostatnim wyszły jej kamienie. Troszke mnie zdziwił zapis. Czy ktoś może mi powiedziec co to znaczy. USG j. brzusznej
Pęcherzyk żółciowy niepowiększony o pogrubiałej częsciowo rozwarstwionej ścianie w jego wnętrzu drobne złogi. Reszta w badaniu ok. Co to oznacza?

Mama po badaniach. Okazało się, że ma zapalenie wątroby toksyczne od lekow. Usg j.brzusznej i rtg płuc ok. Kamień z serca spadł.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-08-27, 20:54 ]
Byle nie na stopę.