Znalezionych wyników: 5

Martitko,

jestem z Wami myślami i głęboko wierzę, że Mama stanie na nogi, pomimo tych smutnych wieści ze szpitala. Walczysz dzielnie,masz w sobie wiele siły i jesteś wspaniałą córką.Mama może być z Ciebie dumna!

martito, jestem na bieżąco i myślę o Was.
Ciebie ściskam bardzo serdecznie, ucałuj Mamę ode mnie i przekaż jej życzenia jak najszybszego powrotu do jak najlepszej formy. Trzymajcie się!

martito,
dobrze,że Mama już po operacji oraz, że powoli siada i chodzi. Operacja jak piszesz nie do końca przebiegła zgodnie z założeniem, ale przynajmniej zmniejszono o jedno ognisko bólu oraz wdrożone zostanie leczenie onkologiczne.To niewątpliwie dobre wiadomości, w ogólnej sytuacji.
Trzymam mocno kciuki za Mamę, pamiętam o Was.
Ściskam bardzo ciepło...

martito,
tak strasznie mi smutno, że od Was złe wieści płyną...
Będę mocno, bardzo mocno trzymać kciuki za Twoją Mamę, będę myśleć o Was może te myśli zadziałają magicznie...
Chcę wierzyć i wierzę, że operacja się powiedzie i nie spełnią się złe scenariusze.
Przytulam Cię serdecznie, choć wirtualnie.

martito,
jak się trzymasz? Jak Mama?
Myślę o Was bardzo często i bardzo ciepło. To straszny czas dla Was, ale dasz radę, wiem to. Proszę, nie pozwól odebrać sobie wiary, że Mama poczuje się lepiej i że nadejdą dobre dni.