1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Skutek uboczny fentanylu czy to już powolny koniec?
nav

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7342

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2015-04-06, 09:52   Temat: Skutek uboczny fentanylu czy to już powolny koniec?
Dziękuję za odpowiedzi.
Mama odeszła wczoraj - na szczęście w domu i wśród rodziny. Teraz już przynajmniej nie cierpi.

Pozdrawiam serdecznie.
Paulina
  Temat: Skutek uboczny fentanylu czy to już powolny koniec?
nav

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 7342

PostDział: Opieka paliatywna   Wysłany: 2015-04-04, 20:33   Temat: Skutek uboczny fentanylu czy to już powolny koniec?
Witam serdecznie,
moja mama ma nieoperowalnego guza odbytnicy. Przerzuty do układu rozrodczego, otrzewnej i wątroby.
Od początku choroby bardzo, ale to bardzo cierpi. Na mamę słabo działał już nawet tramadol i sama morfina.
Mama ogólnie była żywą osobą, starała się dużo chodzić, jeść, pić pomimo potwornego bólu. Rozmawiamy, a nawet bywają wesołe chwile, gdy czuje się nieco lepiej. Nigdy nie odpuściła i ciągle wierzy, że coś pomoże.
Ogólnie walczymy z jej wyniszczeniem, aby mogła przyjąć chemioterapię.
Ostatnio lekarze włączyli już fentanyl w plastrach i tu zaskoczenie. Przez dwa dni było fajnie, bo w końcu ból ustąpił i drzemała, i spała, a miała z tym ogromne problemy. Trzeciego dnia była już słabsza. W ostatnią środę była już tak słaba, że trzeba ją było nosić do toalety. Z dnia na dzień mama przestała jeść i pić, mówiąc, że nie może połykać. Pomimo próśb nic nie przyjmuje. Dziś jej stan pogorszył się na tyle, że jedynie leży i bardzo ciężko oddycha. Nie ma z nią kontaktu i nie mówi nic, ale mam wrażenie, że nas rozumie.

Wiem, że okoliczności, które przedstawiłam są klasycznymi objawami odchodzenia, jednak zastanawia mnie, że to stało się tak nagle, gdy wzięła fentanyl (teraz 50 mg). Czy jest możliwe, że to skutki uboczne fentanylu? Czy powinniśmy z niego jednak zrezygnować, czy to jednak znak, że mama odchodzi?

Bardzo proszę o pomoc, zależy mi, żeby mama nie cierpiała, ani nie miała żadnych skutków ubocznych.

Bardzo dziękuję za każdą odpowiedź.
Paulina
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group