1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Nowotór płuca taty.
niki

Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 35230

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-07-29, 16:17   Temat: Nowotór płuca taty.
przyjmij wyrazy wspolczucia

Ajwon napisał/a:
Nie umiem się z tym pogodzić. Czemu tak nagle?


Nikt nie potrafi się pogodzic ze smiercia bliskiej osoby . To jest najtrudniejsze i zawsze jest na tą śmierć za wcześnie ale czy ta smierć nie byla dla Taty wybawieniem?
wolałabyś żeby tata odchodzil powoli , umieral dzien po dniu i konal dobę , dwie, może dłużej ?
umierał swiadomie ?
wiem że teraz to nie ma znaczenia , ale to jest ogromna roznica

moze dobrze że los oszczędził tatcie takiego powolnego odchodzenia ?
  Temat: Nowotór płuca taty.
niki

Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 35230

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-11, 16:41   Temat: Nowotór płuca taty.
slimak1982 napisał/a:
. Dizadkowi zanim położyli na stół lekarz powiedział, że ma złośliwy nowotwór i przed nim nie więcej niż 2 tygodnie życia.


jesli dziadkowi wtedy dawano 2 tygodnie zycia to nikt by nie zrobił operacji , bo nowotwór musiał by być bardzo zzawansowany a wtedy się nie operuje

operację zrobiono i dzidek zyje do dzisiaj , czyli nie miał przerzutów i przeżyl wiec nie mógł być w tak ciężkim stanie

poszukaj wypisu dziadka ze szpitala, bo to dawne dzieje i możliwe że dopisano juz do tego historię niekoniecznie pradziwą

Ajwon, przepraszam że nie temat w Twoim wątku
trzymam kciuki żeby operacja doszła do skutku

pozdrawiam
  Temat: Nowotór płuca taty.
niki

Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 35230

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-10, 17:06   Temat: Nowotór płuca taty.
Ajwon napisał/a:
Powiedzcie mi...... Czytałam różne artykuły na temat operacji. Według statystyk jest wiele zgonów około operacyjnych. Do tego średni czas przeżycia z 1 płucem to 16 miesięcy.


mój tato z jednym płucem zył ciut ponad 10 lat

a zgony w czasie operacji lub po, to juz inny temat , ryzyko jest zawsze przy kazdym zabiegu ,nawet tym całkiem drobnym
najważniejsze jest to, że po po operacji może być dobrze , tak jak u mojego taty było , można zapomnieć o chorobie
na wiele ,wiele lat i wrócić do normalnego życia
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group