Znalezionych wyników: 5

Usunięto fragment esicy i 12 węzłów chłonnych. Dziękuję za wskazówkę z tym kalkulatorem 🙂

U osoby z mojej rodziny niedługo minie rok od usunięcia raka jelita grubego. Guz miał średnicę 2 cm, był uszypułowany i był umiejscowiony w esicy. Badanie hist.-pat. po operacji wykazało, że był to I stopień zaawansowania nowotworu (T1N0M0). Nie wystąpiły zatem przerzuty do węzłów chłonnych ani do innych narządów odległych. Stopień złośliwości określono jako średni (G2). Pacjent ma 60 lat i czuje się dobrze. Wszystkie wyniki dotychczasowych badań kontrolnych są prawidłowe. Lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby stosowania chemioterapii po operacji. Być może trochę za bardzo panikuję, ale chciałbym spytać czy istnieje duże ryzyko wznowy w takim przypadku czy raczej możemy być spokojni? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam 🙂

Witam po dłuższej przerwie

Na szczęście Wasze przypuszczenia potwierdziły się i badanie histopatologiczne po operacji potwierdziły u pacjenta I stopień zaawansowania nowotworu, czyli T1N0M0 (guz usunięty w całości, marginesy czyste, brak przerzutów do węzłów chłonnych i innych narządów). Natomiast stopień złośliwości określono jako G2. Pacjent jest już pół roku po operacji. Czuje się dobrze. Chemioterapia nie była konieczna. Pierwsza kontrola po operacji (markery i USG jamy brzusznej) w normie. Za miesiąc kolejna kontrola (markery i TK). Czy są powody do obaw? Niepokoi mnie trochę ten stopień złośliwości G2. Czy w takim przypadku istnieje duże ryzyko nawrotu lub przerzutów? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

Dziękuję bardzo za odpowiedzi

Witam. U pacjenta podczas kolonoskopii stwierdzono uszypułowany polip jelita grubego o średnicy ok. 2 cm (umiejscowiony w esicy). Po wykonaniu biopsji i badaniu histopatologicznym okazało się, że jest to rak jelita grubego. Następnie wykonano wszystkie niezbędne badania: TK brzucha i miednicy, RTG klatki piersiowej oraz badania krwi (morfologia, markery nowotworowe). Nie wykazały one przerzutów. Stopień zaawansowania nowotworu określono jako T1N0M0. Pacjenta zakwalifikowano do operacji usunięcia fragmentu esicy metodą laparoskopową. Czuje się on dosyć dobrze. W związku z tym mam pytanie: czy może zdarzyć się tak, że badanie histopatologiczne po operacji wykaże większy stopień zaawansowania nowotworu czy raczej jest to mało prawdopodobne i wstępna ocena się potwierdzi? Z góry dziękuję za odpowiedzi.