1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Niekonwencjonalne metody leczenia raka |
pestka
Odpowiedzi: 275
Wyświetleń: 170395
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2013-12-10, 20:20 Temat: Niekonwencjonalne metody leczenia raka |
nie byłabym tego taka pewna [że bzdury] ,nadal żyję i mam się nieżle
pozdrawiam wszystkich chorych |
Temat: Niekonwencjonalne metody leczenia raka |
pestka
Odpowiedzi: 275
Wyświetleń: 170395
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2013-09-26, 11:25 Temat: Niekonwencjonalne metody leczenia raka |
WITAM
Przyjaciel forum jo_a wyrażnie się ze mnie wyśmiewa ,ale cóż przeboleję
ja niczego innego nie pragnę jak tylko w jakiś ,jakikolwiek sposób wyleczyć się ,lub choćby zaleczyć na dłuższy czas z tej paskudnej choroby.
Co w tym złego że mam zamiar stosować wszystko co uznam za właściwe
za właściwe uznałam poddanie się operacji ,jak też 12 naświetleń radio o NAJWYŻSZEJ mocy ,jak również za stosowne uznałam branie chemii 6 dawek czyli tyle ile zlecił lekarz hematolog
po tym wszystkim winiki doszły ''do siebie'' ale wraz z zaprzestaniem tych zabiegów znów ''idą w las'' jak pisałam łańcuchy o 100% w górę
skoro to mi przepędzić choroby nie dało rady ,lub zresetować na jakiś czas to niby dlaczego tak bardzo odradzacie i wręcz poniżacie ludzi [wyśmiewając sie] jeśli chcą spróbować czegoś innego .Czy uważasz szanowny przyjacielu forum ,że pestki z moreli i kapsaicyna bardziej zaszkodzą mi niż naświetlanie i chemia ?
Przecież te wszystkie skutki uboczne które miałam i które ma każdy kto tak się leczy to przecież nic innego jak CHOROBA POPROMIENNA ,A POWIKŁANIA MOGĄ CIĄGNĄĆ SIĘ DO KOŃCA ŻYCIA w zależności jak dużo tego było.
Jeśli moja terapia się nie powiedzie ,to nie jest wykluczone że po raz drugi naświetlę się czego BÓG mi świadkiem chciałabym uniknąć ze względu na stan mojego przełyku po pierwszym. Narazie przygotowuję się do brania kapsaicyny ,czyli gromadzę potrzebne składniki ,trochę to potrwa. ze względu na moje kalectwo ,o wszystko muszę prosić innych.
[ Dodano: 2013-09-26, 12:51 ]
WITAM
Szanowny przyjacielu forum majkelku
bardzo mi przykro ,ale nie znam angielskiego nie wiem nawet czy w jakiś sposób można włączyć tłumacza. Oczywiście wiem o co chodzi czytałam i tego typu artykuły ,który mi polecałeś.Na poparcie leczniczych właściwości też niewiele czytałam po prostu nie wydaje mi się aby papryka chili była trucizną ,dietetycy mówią coś zupełnie innego , ''lekarstwo'' robione na bazie papryki i oleju z pestek winogron czy oliwy z oliwek nie wydaje mi się trucizną
nie wiem czy znów za tą wypowiedż nie zarobię punktu karnego
a myślę że może wreszcie wróci mi apetyt
wbiłam kiedyś w google hasło jak wyleczyc szpiczaka i trafiłam na pana Ryszarda Wiercińskiego z forum Niezależne od PTSR FORUM CHORYCH NA STWARDNIENIE ROZSIANE czy coś takiego ,na pewno znajdziesz i może coś zrozumiesz ,dla mnie każdy sposób jest dobry pozdrawiam |
Temat: Niekonwencjonalne metody leczenia raka |
pestka
Odpowiedzi: 275
Wyświetleń: 170395
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2013-09-25, 15:36 Temat: Niekonwencjonalne metody leczenia raka |
DZIEŃ DOBRY
Jeśli chodzi o ostrzeżenie ,to oczywiście rozumiem.Nie chodzi mi naprawdę o wywoływanie jakichś awantur bo z natury jestem bardzo spokojna i ugodowa ,jednak lubię sobie pożartować co czasem właśnie tak skutkuje.
Zaś co do propozycji czy raczej pytania , choć sama nie wiem co to właściwie jest ''wymóg''?
Chodzi mi o to udokumentowanie przebiegu owej terapii
badania ostatnie robiłam ok. 18 września ale nie odebrałam ,mąż się rozchorował i nie poszłam na wizytę do lekarza [23 09 2013]wyniki odbiera asystentka lekarza i są już w gabinecie.Jak tylko pójdę na wizytę to je dostanę i wtedy mogę je podać.
ale kto ma to śledzić ???ja ze swej strony mogę pokazać jedynie wyniki za jakiś czas no bo co więcej ?? jak to pani widzi ?[ ktoś ma tu na miejscu mnie kontrolować ,prowadzić moją ''terapię''i potem zaświadczyć?]a kto miałby to być ? zwykły człowiek ,jakiś lekarz ?
Do ''uzdrowicieli'' nie chodzę bo nie mam pieniędzy a nawet jak bym miała to i tak bym nie poszła ,a żaden lekarz nie weżmie w tym udziału ,prawda?
Moje zaś słowa się nie liczą ,bardzo proszę o podpowiedz jak to zrobić
Radioterapię przeszłam ,chemię zakończyłam [6 razy] ,proponowano mi kolejną radio ,ale się nie zgodziłam po tym co przeszłam po tamtej[w karcie jest odnotowane moim własnoręcznym podpisem]
obecnie biorę talidomid 100 ,1 tabl.wieczorem do tego pamidronat 1raz w miesiącu clexane 40 1 raz dziennie ,no i leki p\bólowe
to z czego mam zrezygnować ?
proszę o odpowiedz |
Temat: Niekonwencjonalne metody leczenia raka |
pestka
Odpowiedzi: 275
Wyświetleń: 170395
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2013-09-24, 15:20 Temat: Niekonwencjonalne metody leczenia raka |
DZIEŃ DOBRY WSZYSTKIM
Rozumiem ,rozumiem ,jak napiszę słyszałam o kapsaicynie że jest pomocna ,mogę podzielić sie swoimi spostrzeżeniami na ten temat ...TO TAKI POST BĘDZIE ZAMIESZCZONY
a jak napiszę zaczęłam stosować kapsaicynę od 2 tyg. czuje się o niebo lepiej ,na pewmo wyniki się poprawią ,że aż lekarzowi kopara opadnie !!!!BIORĘ TEJ MIKSTURY 5 RAZY PO ŁYŻECZCE OD HERBATY ,A TU OTO PODAJĘ PRZEPIS NA JEJ WYTWORZENIE;OLEJ Z PESTEK WINOGRON -1 LITR
Chyba dalej już nie pójdzie..........?
Bardzo chętnie porozmawim z tobą o amigdalinie ,napisz swoje przeżycia ,jak to dokładnie było.
Jeśli chodzi o to jaka to terapia to powiem bo dlaczego nie
otóż mam zamiar jeść te pestki moreli po ile dziennie tego nie napiszę bo i tak nie przejdzie ,a za jakieś 3 tyg. dołączę kapsaicynę
Jeśli mi pomoże to się ucieszę bardzo ,i chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami
POZDRAWIAM |
Temat: Niekonwencjonalne metody leczenia raka |
pestka
Odpowiedzi: 275
Wyświetleń: 170395
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2013-09-23, 15:28 Temat: Niekonwencjonalne metody leczenia raka |
CZYTAM I CZYTAM ICZYTAM
Z tego co wyczytałam to tylko same kłotnie i spory.
Czy koncerny są w zmowie czy nie są ,czy lekarze są przez nie naciskani czy nie są
Jestem bardzo zawiedziona ,miałam nadzieję dowiedzieć się o skutkach stosowania takich metod ,czy warto czy nie .
Czy ktoś tje stosował ,jakie miał odczucia czy pomogły czy nie.
A tymczasem czytam tu jedynie wypowiedzi osób które nigdy !!!tego nie stosowaly ,same krytyki.
Chcę mocno wierzyć w to ,że takie wpisy nie są blokowane ,że każdy ma prawo głosu na tym forum.
Dodam jedynie że tzw. środki [leki] niekonwencjonalne wcale nie są drogie, są bardzo tanie jeśli stosuje się je i kupuje samemu ,pewnie! CHODZENIE DO UZDROWICIELI wiąże się z większymi kosztami ,ale kuracja ,którą ja jestem zainteresowana kosztuje ok.70zł na miesiąc, a trwa 3 miesiące więc jaki to koszt??? |
|
|