Autor |
Wiadomość |
Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
pol7777
Odpowiedzi: 199
Wyświetleń: 134482
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2013-07-05, 10:03 Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
Hej.
Z tym opisywaniem tomografów to własnie tak jest. Ja też temu czasami nie dowierzam.
Jak tylko dasz radę to wal na chemię. Nie ma chyba innego wyjścia.
Ja jestem po drugiej serii naświetlania(ostatniej). Czekam teraz na tomograf (14.08), pani doktor powiedziała żeby nie przyśpieszać terminu, tak aby minęły wszystkie ew. zmiany po naświetlaniu. Też muszę brać tabletki na wątrobę, bo mnie bolała i miałem przekroczone normy, ale usg oczywiście ok. |
Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
pol7777
Odpowiedzi: 199
Wyświetleń: 134482
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2013-06-19, 12:56 Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
Hej.
No i jak tam jesteś znów na kursie IFO? |
Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
pol7777
Odpowiedzi: 199
Wyświetleń: 134482
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2013-05-17, 12:47 Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
Chodzę powolutku, wolnym spacerkiem. Nie ma mowy o jakimkolwiek wysiłku fizycznym. Najgorszy jest strasznie męczący kaszel, który naprawdę potrafi życie uprzykrzyć.
Słyszałem o tych tabletach. Prof. Rutkowski powiedział, że mógłbym jeszcze do Ifosfamidu wrócić, po którym miałem dobry odzew. Ale na razie tak jak pisałem w ośrodku, gdzie teraz się leczę wysłali mnie na radio. Konsultowałem tą decyzję z dr. Falkowskim z COI i stwierdził, że można spróbować.
A u ciebie występują duszności? Problemy z wydolnością oddechową? |
Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
pol7777
Odpowiedzi: 199
Wyświetleń: 134482
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2013-05-17, 08:54 Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
Nie usuwaj konta! Ja też często sprawdzam czy coś napisałaś.
Sam nie pisze ani tu ani w swoim wątku, bo u mnie jest jeszcze gorzej. Od jesieni miałem dwa rodzaje chemii - niestety progresja w śródpiersiu jest powalająca. W kwietniu największy miał chyba 12cmx6cm. Już nie chcieli mi dalej podawać chemii. Wysłali mnie teraz na radioterapię. Ale jakoś nie wierzę w jej skuteczność... |
Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
pol7777
Odpowiedzi: 199
Wyświetleń: 134482
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2012-03-25, 14:50 Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
Nie panikuj.
A jak tam twoje ćwiczenia?? Dostałaś zadanie domowe (to z butelką)?? Wież mi to podstawa. Kiedy masz 1 kontrolę. Poza tym strasznie długo leżałaś, skoro tyle ci dawali to znieczulenie. Teraz jest ładna pogoda to możesz pospacerować. Teraz to mogę ci napisać. Ja na 2 dzień po operacji miałem robioną bronchoskopię (przez nos), bo tyle mi się nazbierało płynów po operacji, że musieli to wyssać.
Ja własnie wróciłem w piątek do domu po ostatniej chemii i teraz czekam na peta. |
Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
pol7777
Odpowiedzi: 199
Wyświetleń: 134482
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2012-02-28, 19:19 Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
doris123 napisał/a: |
Ten guz w plucu zmniejszyl ci sie troszke po chemioterapii ? beda ci go wycinac ? |
Po 4 kursach ifosfamidu trochę mi się to pozmniejszało (tak nawet dość obiecująco). Było to w październiku. Potem zmienili mi chemię na ADIC i po 3 kursach miałem robioną tomografię znowu w styczniu i wyszła identycznie jak ta z października, chodź miałem nadzieję, że coś się poprawi. 19.03 idę na ostatni 6 kurs tej ADIC i potem będę miał jeszcze PETa robionego. Operacji raczej nie będzie bo mam te guzy w trudnych miejscach. Ale po wynikach z Peta pojadę znów do Warszawy to zobaczę co powiedzą.
A i tak jak kolega pisał wyżej odnośnie cwiczęń po operacji. W szpitalu u mnie robili taką butelkę z rurką w zakrętce. Trzeba było w tą rurkę dmuchać tak żeby bańki przez wodę przechodziły. Na początku to naprawdę trudne ćwiczenie, ale zobaczysz jak pomaga jak już będziesz w stanie robić "bańki". |
Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
pol7777
Odpowiedzi: 199
Wyświetleń: 134482
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2012-02-27, 21:52 Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
W sumie jakoś się nie balem wcześniej, nie miałem takich obaw, ale też nie miałem pojęcia że takie paskudztwo tam mi znajdą.
Sama operacja to wiadomo: proszę policzyć do 10 i tyle z tego wiedziałem. Obudziłem się później na pooperacyjnej ale to tylko na chwilkę. Jak tylko coś zaczynałem czuć to zaraz następna dawka i od razu spanie. Tak, że tu raczej nie masz się czego obawiać. Następnego dnia rano przenieśli mnie na oddział. Tu też jak tylko powiedziałem, ale i bez tego dawali przeciw bólowe. Z oddychaniem nie miałem problemów w takim sensie, żebym nie mógł złapać oddechu czy coś w tym stylu, a wycieli mi cały jeden płat prawego płuca. Natomiast z powodów samozachowawczych oddychałem płytko - a to nie jest dobre, bo trzeba jak najmocniej i starać się kaszlać przytrzymując ręka się tak w pas (łatwo się mówi lekarzom) ale chodzi oto żeby się tam nie zbierały płyny po operacji. Po 2 dniach z użyciem drabinki trzeba było starać się podnosić a potem najlepiej chodzić z tą butelką. Ponieważ i tak nie miałem co robić a jak ktoś przychodził to trzeba było dawać powody do zadowolenia to naprawdę się starałem spacerować po tym korytarzu i dlatego szybko mnie wypuścili. Nie pamiętam teraz dokładnie ale to było kilka dni. A w domu to wiadomo trzeba opracować technikę wstawania z łóżka czy ubrania skarpetki itp. ale to naprawdę szybko mija. 1.5 miesiąca po operacji wróciłem do pracy!
Z tego co pamiętam to po operacji miałem naprawdę problem z pierwszym wypróżnieniem i tu żadne syropki mi nie pomogły dopiero xenna extra tak, że jak coś się zaopatrz w nią na wszelki wypadek.
Co do funkcjonowania teraz to jak pisałem: mam wycięty jeden płat, drugi mi nie funkcjonuje bo guz blokuje dopływ powietrza do niego :sic. I nie powiem zadyszę się po schodach czy jak np. trzeba coś energicznie porobić ale cały czas chodzę na chemię i to myślę że to mi bardziej daje po d. Ale jak troszkę odżywam to basen przepłynę tam i z powrotem, nie na wyścigi ale i tak uważam, że to nieźle. Na nartach też mi się udało być 2 razy tej zimy i pojeździłem sobie bez żadnych kompleksów. Tak, że spoko da się potem normalnie funkcjonować!
Wg. mnie weź sobie książkę do szpitala i po prostu myśl o tym jak najmniej. |
Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
pol7777
Odpowiedzi: 199
Wyświetleń: 134482
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2012-02-27, 14:41 Temat: Sarcoma synoviale (mięsak) przerzut do płuc |
Nie bój nic. Operacja płuc nie jest aż taka straszna. Ja po 2 dniach już chodziłem i szybko wróciłem do sił. Najważniejsze jest samozaparcie i chęci do walki. W porównaniu z ifosfamidem to bułka z masłem |
|