1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Marysia5 - komentarze (vf6)
sonkazzz

Odpowiedzi: 119
Wyświetleń: 35908

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-03-17, 17:55   Temat: Marysia5 - komentarze (vf6)
marysia5, tak bardzo mi przykro. Musisz być silna dla męża.Wierzę,że znajdziesz w sobie siłę do tego, by nie poddawać się w tej ciężkiej walce.Modlę się, by tej siły nie zabrakło ani Tobie ani Twojemu mężowi.
  Temat: Marysia5 - komentarze (vf6)
sonkazzz

Odpowiedzi: 119
Wyświetleń: 35908

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-02-12, 22:34   Temat: Marysia5 - komentarze (vf6)
marysia5, dziękuję za słowa otuchy.Każdy ma nadzieję na to, że uda się wygrać z chorobą, ale rzeczywistość bywa okrutna i trzeba stawić jej czoła. Co mogę Ci poradzić? Nigdy nie duś w sobie tego żalu, który Ci towarzyszy. To naturalne, że człowiek czuje się bezsilny wobec cierpienia najbliższej osoby. Jeśli masz taką potrzebę to płacz. To pomoże Ci uwolnić złe emocje by nabrać siłę na dalszą walkę o zdrowie męża. A jeśli będzie Ci bardzo źle, to pomyśl, że nie jesteś sama w tej walce, że jest ktoś, kto bardzo Cię podziwia i codziennie myśli o Tobie z nadzieją, że stawiacie wraz z mężem jeden krok ku temu, by wygrać z chorobą. Dużo siły Wam życzę.
  Temat: Marysia5 - komentarze (vf6)
sonkazzz

Odpowiedzi: 119
Wyświetleń: 35908

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2014-02-10, 00:46   Temat: Marysia5 - komentarze (vf6)
Witaj Marysiu. Co prawda nie znamy się, ale od jakiegoś czasu śledzę historię Twoją i Twojego męża. Nie jestem żadną specjalistką w dziedzinie walki z rakiem, wręcz przeciwnie - poruszam się w tym temacie po omacku, jestem jednak pod ogromnym wrażeniem Twojej determinacji w walce z chorobą męża. Podziwiam Twoją siłę i to, że nigdy się nie poddajesz - widać miłość jest w stanie pokonać wiele przeciwności losu.Wierzę, że w Waszym przypadku tak właśnie będzie i ta miłość, którą dajesz mężowi, da mu siłę do tego by pokonać tę wstrętną chorobę. Trzymam za Was mocno kciuki.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group