Witam. bardzo proszę o pomoc w interpretacji moich wyników.
Bardzo się obawiam że mogą one świadczyć o guzie wnęki wątroby, dostałem taką prawdopodobną diagnozę, czekam na biopsje ale to czekanie w strachu po prostu mnie paraliżuje, wszystko widzę już w czarnych barwach :( tym bardziej że mam synka 2-letniego i drugie dziecko w drodze a tutaj taka wstępna diagnoza jestem rozbity i na moje nieszczęście naczytałem się w internecie informacji na temat tego guza, które mnie przeraziły, w szczególności rokowania.
Chociaż jeden lekarz stwierdził że raczej to nie jest żaden guz a po prostu taka moja uroda wątroby, że względu na moje przewlekłe schorzenia.
Czy jest jakiś cień nadziei na moją korzyść, że to nie jest rak ?
Bardzo proszę o pomoc