Znalezionych wyników: 3

Zbyszku,

Wyjściowe wartości PRZED orchidektomią nie mają znaczenia formalnego bo nawet największe wartości mogą spadać po zabiegu. Jedyną wartością oznaczenia markerów przed zabiegiem jest przypuszczalna i wstępna ocena zaawansowania choroby oraz samo jej potwierdzenie. Wartość kliniczną do ustalenia stopnia zaawansowania klinicznego mają wartości po operacji i dynamika ich zmian.

Polecanych onkologów, ekspertów w leczeniu nowotworów zarodkowych znajdziesz w bazie wiedzy na forum z mojego podpisu. Nie podlinkuję bo odpowiadam z topornej komórki...

Pozdrawiam serdecznie

Nie przesadzajmy. Nie pana doktora, nie róbmy sensacji. Po prostu uważam, że czasem przypomnienie oczywistej rzeczy nie musi być czymś złym. Kończymy dyskusję poza tematem i równocześnie zachęcamy do pytania o rzeczy sprawiające problem czy zwyczajnie niepokojące.

Pozdrawiam serdecznie!

Witam,

Marko, czy mógłbyś, na przyszłość podawać źródła z których cytujesz fragmenty w swoich wypowiedziach? Absolutnie nie mam nic przeciwko cytowaniu moich wypowiedzi/tekstów ponieważ one są po to, żeby je rozpowszechniać - niech służą dobremu - w takim celu zostały napisane i są powszechnie dostępne. Niemniej jednak źródło by się przydało - tak jest po prostu elegancko i miło dla autora.

Oryginalny tekst z którego pochodzą cytaty w wiadomości powyżej znajduje się tutaj: http://rjforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=192

Zbyszek,
Markery przed operacją mogą przyjmować różne wartości, najważniejsza jest jednak ocena ich wartości zaraz po operacji oraz w okresie tygodnia po operacji. Jeśli drugie oznaczenie nie mieści się w normie ale wykazuje tendencję spadkową w porównaniu do oznaczenia tuż po operacji, to markery należy powtarzać co tydzień do momentu powrotu ich wartości do normy lub zmiany tendencji - stabilizacji lub ich wzrostu.

Niestety, 2 tygodnie oczekiwania na wynik hist-pat to optymistyczne założenie. Radziłbym przygotować się na 4 tygodnie oczekiwania. W tym czasie trzeba skontaktować się z onkologiem, który wystawi skierowanie na badania obrazowe - TK klatki piersiowej, jamy brzusznej i miednicy małej. Wszystko to pozwoli na ocenę sytuacji i ustalenie stopnia zaawansowania klinicznego choroby. Także bezczynne czekanie na wynik hist-pat może być sporym błędem.

Pozdrawiam serdecznie