Witam!
Moja mama w listopadzie ub. roku dostała krwawienia z dróg rodnych.
Poszła do lekarza, który przepisał jej cyklonaminę.
Następnie w lutym poszła jeszcze raz, ponieważ dalej pokazywała się krwawienie.
Lekarz zrobił USG i skierował mamę do szpitala na łyżeczkowanie macicy.
Kilka dni temu mama odebrała wynik wycinków pobranych podczas łyżeczkowania - diagnoza - adenocarcinoma endometrioides.
Otrzymała w tym dniu skierowanie do szpitala na operację usunięcia macicy - operacja ma odbyć się 15 marca.
Dodam jeszcze, że mama ma 61 lat, w sierpniu ub. raku zakończyła kurację hormonalną estrogenem w najniższej dawce (activele), który brała przez ok. 5 lat w trakcie i po menopauzie.
Proszę o pomoc w opisaniu szczegółowym wyników badań, które poniżej się znajdują i ogólne naświetlenie tematu tego nowotworu,
a także o wskazówki jak dalej postępować i przede wszystkim o informacje jakie są statystyczne szanse na wyzdrowienie.
Pozdrawiam