[KasiaC]

agamaz napisał/a:

Niezapomniane wrażenia. Cudowni ludzie.

Nie powiem "a nie nie mówiłam "

[agamaz]

Kasiu .Dobrze czasami posłuchać młodzieży

[agamaz]

Dzień dobry.
Coś nie bardzo potrafię znaleźć się po powrocie do domu. Góry mają swój niepowtarzalny klimat .Czułam się tam wspaniale. Chciałoby się powtórzyć.
Niestety w domu dopadły mnie znowu duszności , boleści ( muszę brać prochy ) ,bezsenne noce. Co jest grane pytam się?
Moja lekarz przyjmie mnie dopiero w czwartek ( kobitka urlopuje się ). Na piątek mam umówione Usg jamy brzusznej też niepokoi powiększający się obwód brzucha,brak apetytu.Wszystko na raz .
Chyba trzeba by było zrobić jakąś dżamprezę " to o "głupotach chorobowych " by się zapomniało. To ostatnie podrygi lata. Co poniektórzy wyruszyli na grzyby przysyłają wici ,że udane zbiory. Pewnie wieczorem zakończenie dnia będzie grillowe. Może się skuszę ? I tak jestem na haju to dorównam towarzystwu .
Pozdrawiam miłego dnia .

[JustynaS1975]

Cześć Agnieszko
Cieszę się, że odezwałaś się na forum .

agamaz napisał/a:

Chciałoby się powtórzyć.

Oj chciałoby się, chciałoby się. I dlatego do zobaczenia w realu.
Teraz przesyłam moc całusków, wyściskowuję, tak aby wycisnąć wszelkie Twoje dolegliwości oraz pozdrawiam Ciebie i Janka.

[Zoja 62]

Agnieszko, taki wulkan energii jak TY? Niemożliwe......
Bierz kija i goń dolegliwości jak najdalej!

A z grzybami uważaj......
Moc buziaczków dla Ciebie i małżonka

[agamaz]

Grzybo -zbieracze wrócili.
Oj dużo tego ,dużo. Ale ja zawsze wychodzę z założenia -kto łapie ten drapie .

Zoja 62 napisał/a:

Agnieszko, taki wulkan energii jak TY?

Czasami pozory mylą, Zosiu .Nie wszystko złoto co się świeci
.Co do grzybów to ja zawsze się dystansuję .Moje bezpieczne to pieczarki
Justynko dolegliwości jak wrzód na d... same weszły nieproszone cholery i same przejdą takową mam nadzieję.

[cleo33]

agamaz napisał/a:

Czasami pozory mylą, Zosiu .Nie wszystko złoto co się świeci .Co do grzybów to ja zawsze się dystansuję .Moje bezpieczne to pieczarki

Aj tam, aj tam...
Kochana,naprawdę jesteś godna podziwu dla wielu małolatów

[agamaz]

cleo33 dziękuję
Chciałam coś napisać a tu .
Wciąż wspominam nasze spotkanie wis,a wis drzwi kiedy w zaaferowaniu przywitania nie przedstawiłam swojego męża .

[cleo33]

agamaz napisał/a:

wis,a wis drzwi kiedy w zaaferowaniu przywitania nie przedstawiłam swojego męża .

No ....dobra, wybaczam Agnieszko
Pozdrawiam Was serdecznie

[agamaz]

cleo33 napisał/a:

Pozdrawiam Was serdecznie

My Ciebie również

[agamaz]

Znów długo nie pisałam . Zebrało się na to tyle różnych "dziwnych rzeczy" które spadły na nas z siłą wodospadu.
Czasami już brak sił,a wiem że są one mi /nam bardzo potrzebne.
Ja jestem po badaniach Usg jamy brzusznej.Robiła mi je młoda stażystka ( opisywała również ) moja pani dr nie była nimi usatysfakcjonowana.
Mam skierowanie na TK 6 XI. Marker znów rośnie.
Ponadto jesteśmy w trakcie diagnozowania mojego męża. Gastroskopia wykazała zapalenie żołądka i dwunastnicy. Zalecone zrobienie kolonoskopii w trybie pilnym.Jutro wizyta u dr rodzinnej. Bardzo się martwię.Trochę za dużo tych chorób jak na jedną rodzinę.
Póki co trzymamy fason i myślimy ,że " jakoś to będzie ".
Bo przecież nikt nie mówił ,że będzie lekko.
Pozdrawiamy gorąco Wszystkich.

[plamiasta]

kochana teraz dla żołądkowców taka pora. je tez mam zapalenie żołądka i dwunastnicy.


trzeba przeczekać

[ewka1]

Agnieszko,głowa do góry,będzie dobrze!

[agamaz]

plamiasta napisał/a:

dla żołądkowców taka pora.

tu to wygląda trochę inaczej

ewka1 napisał/a:

głowa do góry,

Ewa odkąd pojawiła się choroba w naszym życiu wciąż to słyszę. Czasami wsadziłabym ją najchętniej pod pachę i pomaszerowała w siną dal.

[jo_a]

agamaz, uspokój się, bo kaRZę Ci powycierać podłogi u G!