Witam. Mam parę pytań odnośnie hospicjum. Mój tata ma 54 lata, jest w stanie ciężkim i jest praktycznie ' lężący ' Mamy trudną sytuację w domu, otóż nie ma kto się nim zająć, ja nie mieszkam z rodzicami, pracuję i mam swoją rodzinę, mama zaś też musi pracować żeby utrzymać dom, niestety tata potrzebuję całodobowej opieki i tu zaczyna się problem, nie myśleliśmy o oddaniu go do żadnej placówki, ale sytuacja jest na tyle trudna że mama już nie ma siły się nim zajmować, nie daję rady pracować i opiekować się nim, popadła w depresje, nie radzi sobie z tym wszystkim. Staram się jej pomagać, ale też nie jestem w stanie być ciągle przy niej. I tutaj mam pytanie odnośnie placówek typu ' hospicjum ' jak wygląda sprawa z hospicjum na NFZ a prywatnym ? A może hospicjum domowe ? Kompletnie nie mam pojęcia o tym, bo nigdy się tym nie interesowałam, lecz sytuacja jest na tyle poważna, że chciałabym się dowiedzieć gdzie się zgłosić o taką pomoc ? Jak ona wygląda, jakie są koszta ? Może ma ktoś kogoś bliskiego w tej placówce i jest w stanie opisać jak to wygląda ? Jakie papiery i do jakiego lekarza się zgłosić ? Z góry dziękuję za pomoc.
kasia1231 witaj na forum.
Dlaczego tato jest leżący? Jaką ma diagnozę? Skierowanie do hospicjum, obojętnie jakiego rodzaju może przepisać każdy lekarz niekoniecznie specjalista, musi tylko napisać że leczenie zostało zakończone.
Pozdrawiam
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Nie ma czegoś takiego jak hospicjum prywatne. Często myli się pojęcie domu opieki dla osób starszych (prywatnego) z hospicjum. Są to zupełnie różne jednostki, w domu opieki nie ma lekarza na stałe, pielęgniarki są w lepszych, w średnich i gorszych tylko opiekun medyczny. Na pewno nie poradzą sobie z chorym nowotworowym.
Hospicjum jest przeznaczone dla osób z chorobą nowotworową u których zakończono leczenie przyczynowe lub dla chorych z postępującymi chorobami neurologicznymi (np. ataksja móżdżkowa, SLA).
Hospicjum stacjonarne to miejsce pośrednie między sanatorium a oddziałem
szpitalnym. Jest lekarz, pielęgniarka, mający przeszkolenie w medycynie paliatywnej.
Hospicjum domowe - opieka medyczna nad chorym sprawowana jest u niego w domu i polega na odwiedzinach i pomocy pielęgniarki dwa razy w tygodniu, lekarza dwa razy w miesiącu.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Kasiu, wrzuć sobie w wyszukiwarkę "hospicjum w ... (nazwa Twojej miejscowości)" i poczytaj na stronach tych hospicjów. Głównie dzielą się na stacjonarne i domowe.
Kosztów nie ma żadnych, oczywiście koszty leków pokrywacie Wy (przynajmniej w hosp.domowym, nie wiem jak jest w stacjonarnym pod tym względem), papmersy (nie wiem czy są Wam potrzebne) są refundowane (nie pamiętam czy w całości czy częściowo).
Jeżeli mama pracuje i tata nie może mieć zapewnionej stałej opieki, to chyba trzeba rozważyć hospicjum stacjonarne, bo może przyjść taki czas, że taty nie będziecie mogli samego zostawić ani na chwilę.
Wybadaj temat jak najszybciej, bo często do hospicjów bywają kolejki, no a niestety choroba nie będzie grzecznie czekać aż zwolni się miejsce dla pacjenta, czasem potrafi przygalopować i stan chorego drastycznie i szybko się pogarsza.
Oczywiście, tak jak napisała Madzia70, do hospicjum można zgłosić się kiedy pacjent jest już objęty leczeniem paliatywnym.
kasia1231 witaj na forum.
Dlaczego tato jest leżący? Jaką ma diagnozę? Skierowanie do hospicjum, obojętnie jakiego rodzaju może przepisać każdy lekarz niekoniecznie specjalista, musi tylko napisać że leczenie zostało zakończone.
Pozdrawiam
Tata niestety ma wiele chorób, ostatnie rozpoznanie z 01.05.16r. to Guz zapalny w obrębie głowy trzustki ze zwężeniem dystalnego odcinka PŻW, przewlekłe zapalenie trzustki, niedokrwistość, cukrzyca typu II, miokardiopatia wtórna w staddium niewydolności serca II NYHA, nadciśnienie tętnicze, polineuropatia i encefalopatia wątrobowa. Nie wychodzi z domu od paru lat, jeszcze jakiś czas temu załatwiał się normalnie, lecz nie wstaję już nawet do toalety, mówić nie mówi praktycznie wcale, albo bardzo niewyraźnie. Czy w ogóle guz zapalny zalicza się do raka ? Jakie choroby musi mieć pacjent żeby dostać się do hospicjum ?
Witaj! przeraziłam sie Twoim postem ,a w szczegolnosci tym ,ze tata ma polineuropatie .Jest to na pewno powiklanie cukrzycy.Czy Tata leczy sie na cukrzyce, ze az takie spustoszenia poczynila w dosc młodym przeciez wieku?
Pytam ,bo moj mąż tez ma cukrzyce wlasciwie pd kontrola ,ale tez stwierdzona polineuropatie i zauwazylam ,ze ostatnio ma problemy z chodzeniem i trzymaniem moczu.
Boje sie,ze pomimo lekow stan bedzie sie pogarszal.
Pozdrawiam serdecznie i zycze spokojnych i zdrowych Świąt.
Niestety, nie mieszkalismy w tata przez dlugi okres, wprowadzilismy sie do niego jak stan byl juz ZŁY, kiedy właśnie miał już zaburzenia w mowie i chodzeniu, ale jeszcze funkcjonował w miarę normalnie, tata jest osobą upartą i po prostu ' olał ' temat lekarza. Wydaję mi się że wiedział o tym szybciej o swojej cukrzycy, ale nie przyjmował leków, wtedy już też stracił wzrok na prawe oko ze względu na cukrzyce, leki przyjmuje odkąd zaczęliśmy mieszkać z nim, mama musi ' zmuszać ' go do zażywania leków i insuliny. Nie mieszkam z teraz z rodzicami, wiem tyle co z wypisów od lekarza, z mamą boję się o tym rozmawiać bo zaraz płaczę i jest nerwowa, a ma problemy z sercem, dlatego staram się jak najmniej poruszać ten temat.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2016-12-26, 19:24 ] Nie cytujemy całości poprzednich postów. Zaciemnia to obraz dyskusji.
Guz zapalny w obrębie głowy trzustki ze zwężeniem dystalnego odcinka PŻW, przewlekłe zapalenie trzustki, niedokrwistość, cukrzyca typu II, miokardiopatia wtórna w staddium niewydolności serca II NYHA, nadciśnienie tętnicze, polineuropatia i encefalopatia wątrobowa.
Guz zapalny nie musi być nowotworem. Obecność nowotworu potwierdza badanie histopatologiczne.
Z wymienionych przez Ciebie chorób do hospicjum może Tatę kwalifikować tylko kardiomiopatia. Ale nie jestem pewna, czy w stadium II NYHA lekarz tatę zakwalifikuje. Próbuj.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum