Guz płuca lewego bez potwierdzenia histopatologicznego
Zwracam się z uprzejmą prośbą o interpretację poniższych wyników badań (jak i swoich spostrzeżeń i uwag co do dalszego sposobu leczenia - chciałem zaznaczyć iż planują przeprowadzić zabieg u mojego ojca żeby stwierdzić z jakim typem raka mają do czynienia - w związku z tym kolejne z moich pytań jest następujące czy istnieje jakaś inna możliwość weryfikacji co do guza niż zabieg operacyjny ?)
Z góry dziękuje za wszystkie uwagi i spostrzeżenia.
Rozpoznanie:
Guz płuca lewego bez potwierdzenia histopatologicznego, rozedma płuc.
Badanie radiologiczne klatki piersiowej (tomograf komputerowy):
Badanie wykonano w technice spiralnej wielorzędowej przed i po podaniu kontrastu 1.V.W szczycie płuca lewego spikularny guz o wymiarach 28mm x 25mm. Liczne pęcherze rozedmowe w szczytach obu płuc, drobne zmiany włókniste w płacie środkowym płuca prawego. Poza tym pola płucne bez zmian ogniskowych o prawidłowej powietrzności. Węzły chłonne w obrębie śródpiersia nie są powiększone. Uwidoczniony fragment wątroby bez zmian ogniskowych. Nadnercza prawidłowe w badaniu TK. Zmiany zwyrodnieniowe - wytwórcze uwidocznionego odcinka kręgosłupa.
Bronchofiberoskopia:
Krtań niezmieniona struny głosowe prawidłowo i systematycznie ruchome, tchawica niezmieniona, ostroga główna ostra, prawe drzewo oskrzelowe drożne, ruchome oddechowo, ostrogi ostre. Lewe drzewo oskrzelowe drożne, ruchome oddechowo, ostrogi ostre. Wymaz 8 wycinki nie pobierano, nie uwidoczniono guza w świetle oskrzeli dostępnych dla BF.
Konsultacje
Guz płata górnego płuca lewego bez potwierdzenia hist.-pat.
Przyjęcie do szpitala celem operacyjnego usunięcia zmiany. Normotypowe komórki nabłonka migawkowego i płaskiego jamy ustnej, pojedyncze granulocyty.
Epikryza i zalecenia
Pacjent skierowany celem diagnostyki i ewentualnego leczenia zmiany guzowatej płuca lewego. Wykonano TK klatki piersiowej - opis jw. w BF nie stwierdzono patologi w drzewie oskrzelowym w dostępności badania pobrano wymaz nie uzyskując potwierdzenia hist.-pat.
lukers1000
Wiesz nie jestem lekarze ale moja mama też miała guz lewego płuca tylko nie w szczycie i znacznie większy niż twój przypadek. Ale ogólnie mówią że to jest na płucu to jest źle a tym bardziej na lewym. Jest szansa potwierdzenia nowotworu poprzez pobranie biopsji (pobranie nacinka lub nakłucia z tego guza) ale to nie daje takiej pewności jak zbadanie całego guza i nie zawsze też można dotrzeć do tego guza aby pobrać biopsje. Jeśli da się zrobić operacje to super bo naprawdę zwiększa szanse na wyleczenie. Mówią że na raka płuc najlepszym lekarstwem jest chirurgia. Nie każdy może być operowany tylko pacjenci z I i II grupy zaawansowania...
Skoro jest wskazanie do operacji oznacza to dalszą szanse na leczenie i z tego należy się cieszyć. Czy masz więcej opisów choroby? Z tego co opisujesz nie ma zmian w krtani i w węzłach chłonnych. Leczenie powinno się odbyć jak najszybciej aby nie dopuścić do dalszego rozwoju choroby.
jesli guz jest operacyjny,to należy się cieszyć bo to polepsza rokowania,moja mama jest 12 dni po operacji usunięcia lewego płata,nie można było wykonać biopsji.Z perspektywy czasu uważam,że nawet tak było lepiej,bo skróciło to czas oczekiwania na wyniki,a i tak trzeba było usunąć skorupiaka.
pozdrawiam i trzymam kciuki
lukers1000, jeżeli w bronchofiberoskopii nie udało się dotrzeć do guza, to prawdopodobnie chodzi o BAC, jest to biopsja aspiracyjna cienkoigłowa, z której pomocą można uzyskać materiał do oceny cytologicznej, jednak może nie byc wystarczająca do określenia a jakim rodzajem guza mamy do czynienia, a to jest decydujące o sposobie leczenia.
Napisz co zadecydowali lekarze.
pozdrawiam
_________________ "Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum