Witam,
niestety i ja jestem zmuszona szukać informacji i wsparcia ( przeczytałam kilka wątków i wiem, że je znajdę
). Trzy tygodnie temu mój tata poszedł do lekarza ze względu na duszności i zaczęło się...
Tata od dziecka choruje na serce ( niedomykalność zastawki), dwadzieścia lat temu, tuż przed operacją na serce( której w rezultacie nie wykonano), wykryto u niego guza krtani. Krtań i struny głosowe wycięto, nie przyjmował chemii ani radioterapii, więc raczej nie był to nowotwór złośliwy ( może się mylę?). Do tej pory było w porządku, tata czuł się świetnie, funkcjonował bez żadnych problemów, aż do wystąpienia tych duszności. Miał już TK. Poniżej wynik:
W segmencie płuca prawego widoczny jest policykliczny guzek średnicy 2cm mogący odpowiadać zmianie meta
Znacznie powiększone serce z cechami niewydolnści prawokomorowej.
Poza tym płuca i narządy śódpiersia w badaniu KT przedstawiają się prawidłowo.
Nie uwidoczniono powiększonych węzłów chłonnych wnęk i śródpiersia.
W uwidocznionej części szyi, bezpośredno powyżej otworu tracheostomijnego widoczne jest miękkotkankowe niejednorodne ognisko o średnicy 3,5 cm - węzeł chłonny?wznowa?
Proszę zatem o interpretację wyników, wiem jedynie, że zmiana meta, to przerzut. Skąd?
Mam jeszcze kilka pytań, w tym jedno zasadnicze.
Jakie leczenie jest możliwe, biorąc pod uwagę wadę serca? Operacja? Chemia? - wszystkie są, według mojego rozumowania, wielce ryzykowne. Jak można mu pomóc?
Tata miał już badanie laryngologiczne - laryngolog nie zauważył żadnych zmian, na co wskazywała tomografia. Jak to jest możliwe?
Bardzo się martwię i proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam wszystkich i życzę siły...
[ Dodano: 2011-02-04, 23:16 ]
Hm, miało być " w segmencie 8 płuca prawego"
Pozdrawiam raz jeszcze.