Witaj Basiu, gospodarz nie odpowiedział więc nie będę w ostatniej chwili mieszać.
-oj Elu! Gazda nie odpisuje bo pewnie pracuje,ma gości.I absolutnie nie wyobrażam sobie,abyś Ty przybywając na kilka godzin,czy nawet cały dzień miała w czymś mącić.Słuchaj Basi!Ja nie jadę,więc możesz powiedzieć,że nie mam prawa głosu w tym temacie,ale Gazda dał się już na tyle dobrze poznać,iż wiem,że mam rację
Elu daj sobie chwilę odpoczynku i radości!Należy się Tobie .Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Witaj Sarenko, dzis odwiedza mnie Krzysztof z żona więc z tego się cieszę. Właśnie idę trochę popracować nad urodą bo bardzo kiepsko to wygląda. .
pozdrawiam Cie bardzo serdecznie i dziękuję za ciepłe słowa.
Wiedziałem o wpisie Zuzi...jestem naprawdę niepocieszony...
Gdzieś po obrzeżach krąży myśl, że skoro "góra nie chciała do Mahometa"...praktycznie prawie wszyscy będą wracali przez Kraków, ciekawe czy uda się załatwić zezwolenie na urządzenie manifestacji pod oknami Zuzi, a może tak nielegalnie
Po pierwsze bardzo specjalne podziękowania dla Jo_a
Po drugie , szkoda mnie, że nie zlatuję się z Wami.
Już wspominałam o swoich obawach, jeśli chodzi o zmianę klimatu. I to jest główny powód, dlaczego się nie zlatuję z Wami.
Bawcie się dobrze i oczywiście czekam na (foto)relację
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
A ja niepocieszona jestem ogromnie. Zrezygnowałam z wyjazdu z powodu osłabienia i problemów z tak długą podróżą. I okazało się ,że moje doktory wysyłają mnie na badanie do Krakowa Czyli reasumując i tak będę musiała się wybrać w tamte strony. Teraz żałuję,że nie podjęłam próby sprostania tak długiej podróży.
Bawcie się dobrze i koniecznie fotorelację poprosimy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum