Justynka nie gniewaj się, że u Ciebie piszę ale Ty ponoć lubisz cytaty więc się ulokuje na ta chwilę tu. Fragment pochodzi z książki 'Na szlaku do Compostelli' Hape Kerkelinga
(...) W procesie wiecznego trwania nastąpila chwila jasności i obudzilo się "Coś". (...) Narodziła się iskierka światla. Owa iskra jak dziecko przychodzące na świat, wpada w tamtą nicość, krzycząc ze strachu i z rozkoszy, i rozwija się do nieograniczonych rozmiarów; wymyśla, wynajduje, przeżywa i wypróbawuje wszystko jak małe dziecko. To Światło podąża tylko do jednego, pierwotnego celu, którym jest pełnia szczęścia. Dlatego przeprowadza najróżniejsze eksperymenty we wszelkich wymiarach. My jesteśmy cząsteczkami tego rozprzestrzeniającego się światła (...) Zachowaliśmy jedynie mgliste wspomnienie misji: "Dąż do pełni szczęścia!" (...)
Gdy masz za sobą ciężką operację, letnie poranek zachwyca przecież w dwójnasób. Po ekstremalnych doświadczeniach słoneczny dzień jest nie tylko piękny, lecz także świadomie cudowny i święty.
No to życzę Tobie i Twoim Gościom wspanialego początku weekendu.
[ Dodano: 2012-03-03, 05:07 ]
no i dokladam obrazek z Albanii
Johanko, bardzo dziękuję i cieszę się, że Cię tu widzę Majkelku, bardzo lubię wszelkie 'mądre' cytaty. Nie masz za przepraszać. Dziękuję za cytat
majkelek napisał/a:
Po ekstremalnych doświadczeniach słoneczny dzień jest nie tylko piękny, lecz także świadomie cudowny i święty.
Wiem to z autopsji. To prawda, pamiętam te wszystkie cudowne i święte dni, chwile, które już opisywałam w tym wątku ( i chyba nie tylko w tym wątku). Dlatego tak bardzo teraz doceniam tzw. proste rzeczy.
Dzień dobry
[ Dodano: 2012-03-03, 17:31 ]
„Czas to nie droga szybkiego ruchu pomiędzy kołyską a grobem, czas - to miejsce na zaparkowanie pod słońcem.” - P. Bosmans
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
„Czas to nie droga szybkiego ruchu pomiędzy kołyską a grobem, czas - to miejsce na zaparkowanie pod słońcem.” - P. Bosmans
Justyna cytat przesliczny! Szkoda tylko, że ludzie teraz są jak czarne limuzyny z przyciemnionymi szybami. A my sobie tak jak te kabriolety z filmów z Louisem de Funèsem jeździmy i niestety nikt nas nie traktuje poważnie ale tu nie chodzi o jak najszybsze osiągnięcie celu, tylko o to co się zrobi po drodze
A ja się dzisiaj czuje jak stara poczciwa Syrenka, co to sobie powoli pyrkoce po PRLowskich drogach
No Reszko to, że jesteś poczciwa to ja doskonale wiem. Ale rozumiem, że Ty mówisz o takiej wyjątkowej syrence w wersji luksusowej - cabrio też były sam widziałem kiedyś
No ślicznie, ślicznie
Co prawda to prawda ... ale nie dajmy sobie popsuć humoru , bo
majkelek napisał/a:
tu nie chodzi o jak najszybsze osiągnięcie celu, tylko o to co się zrobi po drodze
Niestety przyznaję się, że czasami ktoś mi humor popsuje, kto wartościuje ludzi podług grubości portfela, ale dzięki poczuciu humoru dość szybko wracam do równowagi .
[ Dodano: 2012-03-03, 19:44 ]
I jak napisał E. Fromm: „Jeśli jestem tym, co posiadam i to stracę, czym wówczas będę? [...] Jeśli jestem tym, kim jestem, nie zaś tym, co posiadam, nikt nie może mnie pozbawić pewności ani zagrozić mojemu bezpieczeństwu i poczuciu tożsamości.”
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
A ja się dzisiaj czuje jak stara poczciwa Syrenka, co to sobie powoli pyrkoce po PRLowskich drogach
No Reszko to, że jesteś poczciwa to ja doskonale wiem. Ale rozumiem, że Ty mówisz o takiej wyjątkowej syrence w wersji luksusowej - cabrio też były sam widziałem kiedyś
No ślicznie, ślicznie
O może taka Syrenka w wersji Cabrio Chociaż neeee, czuje się jak taka zwyczajna Syrenka, troszkę nadgryziona zębem czasu, z poprutymi siedzeniami
Mnie najbardziej dołują ludzie, którzy uważają, że skoro oni są zdolni do świństw itd. to inni też. I skleroza mnie dopadła i nie pamiętam jak to się nazywa...
O może taka Syrenka w wersji Cabrio Chociaż neeee, czuje się jak taka zwyczajna Syrenka, troszkę nadgryziona zębem czasu, z poprutymi siedzeniami
Mnie najbardziej dołują ludzie, którzy uważają, że skoro oni są zdolni do świństw itd. to inni też. I skleroza mnie dopadła i nie pamiętam jak to się nazywa...
No bo jak będziesz tak pisać to Ci rzeczywiście poprujemy siedzenie
Dla mnie jesteś w wersji Cabrio z pełnym wyposażeniem
A na takich ludzi to się mówi debile i buraki
Ło Jezu... tu sie bijo...
Dziwnym zbiegiem okoliczności czuję się naprawdę jak stara 102 z drzwiami otwieranymi do przodu (świetna do łapania gęsi, z okresu kiedy jeszcze łaziły po drogach)
zdezelowana i zardzewiała, i... żałuję że nie jest tokokieteria
Ej nooooo, nawet mi Syrenką z poprutymi siedzeniami być nie wolno! Taką śliczną, klimatyczną, pachnącą niebieską benzyną Aj, aż mi się ckliwie zrobiło
I właśnie o to mi chodzi Że ludzie oceniają innych według samych siebie. To jest wkurzające strasznie i dołujące. Bo to, że ktoś chla, ćpa czy się puszcza, albo kradnie to nie znaczy, że każdy ma robić dokładnie to samo. Dołujący są też ludzie, którzy patrzą na innych przez pryzmat czegoś mało ważnego co zrobili X lat temu i uważają, że ta osoba jest właśnie taka jak te kilka lat temu. A przecież gdyby tak było, to ludzie nawet w dorosłym życiu by gaworzyli i załatwiali się w pieluchy
Ej nooooo, nawet mi Syrenką z poprutymi siedzeniami być nie wolno! Taką śliczną, klimatyczną, pachnącą niebieską benzyną Aj, aż mi się ckliwie zrobiło
Oj Reszko ja Cię bardzo przepraszam, ja taki prostak jestem i nie zrozumiałem. Jeśli chcesz to możesz być takim autkiem jakie najbardziej do Ciebie pasuje
Romku, Reszko, macie rację - kokieteria, nie kokieteria - jesteście (jak to się potocznie mówi) naszymi 'autkami z duszą'
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
Szkoda tylko, że ludzie teraz są jak czarne limuzyny z przyciemnionymi szybami. A my sobie tak jak te kabriolety z filmów z Louisem de Funèsem jeździmy i niestety nikt nas nie traktuje poważnie ale tu nie chodzi o jak najszybsze osiągnięcie celu, tylko o to co się zrobi po drodze 
... ale nie dajmy sobie popsuć humoru , bo
![[manga]](images/smiles/manga_usmiech.gif "[manga]")
, takie określenie słyszę po raz pierwszy ... 
