Rak gruczołowy płuca C34.3 prośba o interpretację wyniku
Witam.
Czy mógłbym prosić o interpretację opisu.
BAC PŁUCA .
W bioptacie z guza płuca prawego komórki nisko zróżnicowanego, ulegającego martwicy raka gruczołowego o profilu IHC: TTF-1 (+), odczyn rozlany, silnie dodatni, ER(-/+), co przemawia za rozpoznaniem raka gruczołowego płuca.
USG JAMY BRZUSZNEJ.
Wątroba niepowiększona o prawidłowej echogeniczności, płaty bez cech zastoju żółciowego. W seg. 4 podtorebkowo wydziela się hiperechogenny obszar wielk. 16X8 mm - naczyniak ?. W seg. 7
widoczne drobne hiperechogenne odbicia - jak zwapnienia.
Wyników TK z kontrastem niejonowym jeszcze nie ma. W poniedziałek wizyta u onkologa...wydaje się to wiecznością.
k_r_y_s witaj na forum.
W płucach jest guz którego komórki maja budowę niskozróżnicowaną to znaczy różniącą sie od komórek normalnych. Taka budowa komórek świadczy o wysokim stopniu złośliwości zmiany.
Dalsze badanie biopatu wykazało komórki raka gruczołowego płuca.
Zeby jednak coś więcej powiedzieć o rozległości zmiany trzeba poczekać na wyniki TK.
k_r_y_s napisał/a:
W seg. 4 podtorebkowo wydziela się hiperechogenny obszar wielk. 16X8 mm - naczyniak ?.
Tu jest znak zapytania trzeba by jeszcze tę zmianę zweryfikować żeby być pewnym.
Dlaczego zalecono BAC płuc? Czy pacjent był palaczem? Ma za sobą już historię onkologiczną?
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Mama była palaczem ale miała wypadek 10 lat temu i od tej pory nie pali, to płuco było odbite i uszkodzone przez złamane żebro, miała duszności i kaszel, wszystko to uaktywniło się po leczeniu w sanatorium w maju, dlatego została skierowana na RTG. Nigdy wcześniej nie miała do czynienia z onkologią.
Nigdy wcześniej nie miała do czynienia z onkologią.
To teraz z przykrością napiszę, że musicie się z nią zaprzyjaźnić. Mama ma raka gruczołowego płuc.
k_r_y_s napisał/a:
W poniedziałek wizyta u onkologa.
Jak rozumiem jeszcze nie było wizyty u onkologa, to będzie pierwsza po diagnostyce, tak?
TK, na które czekacie dotyczyło tylko płuc czy jamy brzusznej też?
Jeśli nie było TK jamy brzusznej warto to zrobić jak najszybciej, niech lekarz w poniedziałek da skierowanie, bo zmiany w wątrobie są niejednoznaczne a usg nie jest dokładnym badaniem.
Co do dalszego leczenia nie będę się na razie wypowiadała bo nie znamy jakie jest zaawansowanie choroby, czy nie ma gdzieś przerzutów, nie wiemy jak wygląda zaawansowanie miejscowe i czy istnieje możliwość operacyjna usunięcia zmian. Jeżeli nie będzie możliwości operacji to mama otrzyma chemioterapię.
k_r_y_s napisał/a:
wydaje się to wiecznością.
Każdy dzień jest wiecznością kiedy usłyszymy taką diagnozę ale poniedziałek już za parę dni i na pewno wiele na tej wizycie się wyjaśni i może zaplanuje już lekarz leczenie. Na pewno przed wami trudna droga i trzeba zebrać się w sobie, żeby nią kroczyć i wspierać mamę.
Witam ponownie.Udało się odebrać opis TK ale jest to czarna magia...
Wezły chłonne za ZGG do 12x10mm (6im23) podostrogowe d 25x16 (6im28) w dolnym biegunie prawej wnęki do 21x17 (6im33).
W płucu prawym w seg.6 niejednorodnej gęstości obszary konsolidacji miąższu obejmujące również seg. 10 i 9 w obrębie zmiany , ogniska nie wzmacnjące sie po CM-rozpad? na obwodzie obszary matowej szyby.
W szczytach pojedyncze zwłóknienia poza tym w płucu lewym oraz płacie górnym i środkowym zmian nie widać
Nadnercza kształtne.
k_r_y_s,
Mocno powiększone węzły chłonne, najprawdopodobniej jakiś stan zapalny w płucach.
Nie wiem jaki charakter mają węzły czy są powiększone w wyniku stanu zapalnego czy przez chorobę podstawową raka gruczołowego płuc, bardziej jestem skłonna stwierdzić, że są w nich przerzuty raka.
Tak oszczędnie ten opis jest wykonany, jakieś wnioski z tego badania Radiolog wypisał, bo powinny być.
k_r_y_s wykazanie lub wykluczenie mutacji genetycznych jest konieczne do wyboru odpowiedniego leczenia.
Co oznacza brak mutacji EFRG : tu cytat
Zadaniem patomorfologa jest - w wypadku raka płuca - zabezpieczenie i wybór reprezentatywnego materiału do badań molekularnych. W efekcie tych badań wiadomo, czy występuje mutacja genu EGFR, która kwalifikuje chorego do zastosowania jednego z leków celowanych. W nowotworach tych stwierdza się również mutacje genu K-RAS, których obecność jest przeciwwskazaniem do takiego leczenia (w praktyce klinicznej badanie tych mutacji w raku płuca nie jest celowe, ponieważ mutacje EGFR i K-RAS wykluczają się wzajemnie).
źródło: http://www.poradnikzdrowi...-roz_41393.html
Teraz po tych badaniach może już być podjęta decyzja co do konkretnego leczenia.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
W środę była pierwsza chemia za tydzień druga Tabletki doustne Navelbine 30 mg x 3 sztuki i dożylnie Carboplatin, ogólnie chemia zniesiona pozytywnie jak na tak fatalne samopoczucie, dzisiaj pojawił się tępy ból w miejscu guza, czy to znaczy że chemia uderzyła w chore miejsce ?
Poprzednie badanie było wykonane miesiąc temu i lekarz chce zobaczyć co się w tym czasie zmieniło a na wyniki i tak trzeba będzie znowu czekać dwa tygodnie, nie wiem czy to wszystko ma jakikolwiek sens, mama coraz słabsza, wczoraj na ketonalu, ból w miejscu nowotworu a dzisiaj jest potwornie słaba, nie wiem czy tak ma być ale już tracimy nadzieję na cokolwiek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum