W X. 2010 usunięto mi guz z piersi lewej o średnicy 2,5 cm, carcinoma infaltran ductale G3, pt2.
OPIS materiału: materiał o wym, 4,5x3,3x3,5 cm oznaczony nitkami.
Na przekroju obecny białawy spoisty guzek srednicy 2,5 cm.
margines od powięzi najwęższy 0,2 cm od obojczyka 0,7 cm margines oznaczony trzema nitkami 0,6 cm
Receptory Esrtogen -, progesteron-, her2"0".
W XI.2010 usunięto 16 węzłow chłonnych z pachy w tym w jednym carcinoma metastaticum (focus diametrii 3 mm).
jestem po 6 cyklach chemioterapii TAC i po radioterapii zakończonej w czerwcu, nie przyjmuję żadnych leków.
Zrobiłam obecnie usg piersi wynik badania:
Oba sutki o regularnej budowie miąższu, utkania gruczołowo - tłuszczowego.
W loży po usuniętym guzie sutka lewego na pograniczu kwadratów górnych widoczne jest ogniskowe zaburzenie utkania
- blizna z elementami struktur włóknistych wielkości 18 x 9 mm .
Na godzinie 6 około 1 cm od otoczki brodawki sutka lewego widoczny jest owalny guzek hypoechogeniczny,
wielkości 14 x 7 mm, mogący odpowiadać zmianie dysplastycznej.
pozostały miąższ sutka lewego oraz sutka prawego zmian ogniskowego naciekania nie wykazuje.
Okoliczne węzły chłonne pachowe niepowiększone.
Proszę mi odpowiedzieć czy może to być wznowa ?
co dalej powinnam w takim przypadku zrobić, czy zgłosić się do chirurga?
Czy potrzebne będzie BAC ?
Robiłam to badanie prywatnie nikt mi go nie zlecił, radiolog zalecił mi spokój i kontrolne badanie za 4 m-ce.
Bardzo mnie to niepokoi będę wdzięczna za odpowiedz.
Proszę mi odpowiedzieć czy może to być wznowa ?
co dalej powinnam w takim przypadku zrobić, czy zgłosić się do chirurga?
Czy potrzebne będzie BAC ?
Optymistko,
Może ale nie musi to być wznowa. Może też być inny niezależny guz, złośliwy albo nie.
Nie mamy jakichkolwiek podstaw, by o tym przesądzać, dlatego moim zdaniem bardzo pilne jest wykonanie dalszych badań.
Podstawą powinna być co najmniej pilnie wykonana BAC,
jednak z uwagi na poprzedni trudny w leczeniu nowotwór trójujemny i wysoce złośliwy (G3)
lekarz może (i chyba powinien ?) rozważyć celowość wykonania od razu biopsji gruboigłowej, której wyniki są dużo bardziej wiarygodne.
Ewentualnie alternatywnie - jeśli na podstawie oglądanego obrazu USG uzna za stosowne - zaproponować operacyjne usunięcie tej zmiany i jej histopatologiczne przebadanie.
W tej ostatniej sytuacji w przypadku potwierdzenia złośliwości tej zmiany mogłoby skończyć się na usunięciu piersi,
ponieważ jest to drugie podejrzane ognisko w niej występujące.
Pozdrawiam Cię i witam na forum.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
dziękuje za szybka odpowiedz. przeraża mnie myśl że wszystko może znów zacząć się od początku, tak bardzo chciałam żeby usunęli mi pierś jednak lekarze zadecydowali inaczej a teraz znów ten wielki niepokój co dalej. Prosze mi jeszcze odpowiedzieć jeżeli zdaży się że będzie to guz złośliwy to czeka mnie znów chemioterapia?
Witam,
jestem po wizycie u onkologa chirurga, obejrzał zbadał....i powiedział ze nic złego nie widzi w tym wyniku.
Po oszczędzającej powinnam być przygotowana na takie różne historie- a tym samym stwierdził, że w moim przypadku też oszczędził by mi pierś ( chirurg z innego szpitala robił oszczędzającą).
Powiedział też, że jeśli chciałabym już tak uspokoić swoje nerwy to polecił mi radiologa, żeby raz jeszcze zrobił usg i ewentualnie jeśli on uzna za stosowne to zrobi BAC.
Sama nie wiem co myśleć ten lekarz ma bardzo dobrą renomę a poza tym jest ordynatorem oddziału chirurgii onkologicznej więc chyba powinien mieć pojęcie o tym co mówi.
Tak czy inaczej zaraz po miesiączce pomaszeruje na usg.
Pozdrawiam
Ps. Wspomniał mi dziś o leku Iskador , może macie jakieś doświadczenia z tym preparatem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum