1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak szyjki macicy gruczołowopłaskonabłonkowy
Autor Wiadomość
Madziulla90 


Dołączyła: 17 Lis 2015
Posty: 65

 #31  Wysłany: 2016-10-14, 20:55  


Niepokoi mnie jeszcze ta wąska warstwa korowa nerek:/ czytałam ze norma jest od 15-25mm. W poniedziałek wysyłam mame na badanie moczu. Kurcze jak sie sypie to wszystko naraz :/
 
Madziulla90 


Dołączyła: 17 Lis 2015
Posty: 65

 #32  Wysłany: 2016-11-16, 16:45  Polip


Mama była dzisiaj na kontrolnej wizycie u onkologa z wynikiem usg brzucha. Doktor zleciła tk jamy brzusznej zeby skontrolować tego polipa i stawić sie ma za 3 miesiące z wynikiem. Na Tk zapisane jest na 1szego marca? Czy to nie za późno? A jeśli ten polip to rak?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #33  Wysłany: 2016-11-16, 19:16  


Madziulla90,
Jeżeli w dotychczasowych badaniach zmiana jest uznawana za polip to takie zmiany są kontrolowane, zazwyczaj za 3/6 miesięcy, właśnie po to, żeby sprawdzić czy dalej jest polipem i czy nie rośnie.

pozdrawiam
 
Madziulla90 


Dołączyła: 17 Lis 2015
Posty: 65

 #34  Wysłany: 2016-11-16, 19:46  


Tylko ze przez ten czasu oczekiwania to człowiek wariuje w środku ze stresu:( tu mama tu tata, o niczym innym nie mogę myśleć tylko jak im pomoc zeby mogli sie cieszyć życiem jak najdłużej. Oby to był tylko niegroźny polip
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #35  Wysłany: 2016-11-16, 20:11  


Madziulla90,
Żeby nie ześwirować ;) to możesz wyciągnąć mamę w między czasie na usg i będzie to jakiś obraz czy dalej polip, czy rośnie, czy coś się zmienia. Zawsze to badanie w jakiś sposób Was uspokoi a jednocześnie nie jest szkodliwe a koszt prywatny do przełknięcia.

pozdrawiam ciepło.
 
Madziulla90 


Dołączyła: 17 Lis 2015
Posty: 65

 #36  Wysłany: 2016-11-17, 09:44  


I tak też zrobię :) juz w grudniu czy poczekać i po nowym roku iść ?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #37  Wysłany: 2016-11-17, 17:16  


Madziulla90,

Usg nie jest szkodliwe dla zdrowia i można na nie chodzić ile się razy chce. Jeśli miałoby Tobie i mamie zapewnić spokojny sen i spokój z nerwami to możesz i w grudniu i lutym a w marcu TK.
Wiadomo, że nie można wpadać w paranoje i tylko myśleć o chorobie i ciągle się badać ale z drugiej strony rozumiem strach osób chorych i Ich najbliższych, bo zawsze w tym tyle głowy stoi lęk i obawa co się może zdarzyć.

pozdrawiam
 
Madziulla90 


Dołączyła: 17 Lis 2015
Posty: 65

 #38  Wysłany: 2017-06-08, 20:35  Witam po dłuższym czasie


Mama czuję się świetnie, okaz zdrowia :) Zamieszczam kolejne kontrolne badanie TK jamy brzusznej. Wizytę u onkologa mamy za dwa tygodnie. Czy są powody do niepokoju?? Jak z tym polipem? Jeśli podświetla się w kontraście to znaczy ze nowotwór??



[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2017-06-12, 20:26 ]
Załączając wyniki badań proszę usuwać dane pacjenta.



mama Tk.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 1455 raz(y) 119,1 KB

 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #39  Wysłany: 2017-06-08, 21:03  


Madziulla90 napisał/a:
Czy są powody do niepokoju

Nie, wynik jest dobry.
Madziulla90 napisał/a:
Jak z tym polipem?

Polip jest wciąż polipem czyli niczym niepokojącym, nie zmienia wielkości, stoi w miejscu-stabilny.
Madziulla90 napisał/a:
Jeśli podświetla się w kontraście to znaczy ze nowotwór??

Nowotwór złośliwy i łagodny też się "podświetla", pochłania więcej znacznika.
Madziulla90 napisał/a:
Mama czuję się świetnie, okaz zdrowia

Super, oby tak dalej.
Możecie się cieszyć :)

pozdrawiam
 
Madziulla90 


Dołączyła: 17 Lis 2015
Posty: 65

 #40  Wysłany: 2017-06-08, 21:09  


No to mnie uspokoiłaś bo za dużo tych stresów ostatni. I oby takie wyniki były już zawsze. W październiku minie dwa lata od operacji...
 
Madziulla90 


Dołączyła: 17 Lis 2015
Posty: 65

 #41  Wysłany: 2018-02-05, 10:49  Wszysto się wali:(


W październiku zmarł mój tata na raka płuc. Dzisiaj byłam z mamą na usg bo od pewnego czasu źle się czuła. Nie spodziewałabym się. Czemu życie jest aż tak okrutne :( Da się coś jeszcze zrobić żeby wyciągnać z tego mame?? Na 17:45 mamy wizytę u onkologa. Tak bardzo się boję



IMG_2070.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1098 raz(y) 768,58 KB

 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #42  Wysłany: 2018-02-05, 11:37  


Madziulla90,
No nie takie wyniki chce się tutaj czytać..
Na pewno warto zrobić tk, żeby mieć pełny i dokładny obraz tego co się dzieje w jamie brzusznej i miednicy. Pojedyncze, izolowane przerzuty można teoretycznie leczyć chirurgicznie, ale u Mamy jest niestety płyn w otrzewnej co może oznaczać zdecydowanie większy rozsiew. W takiej sytuacji leczeniem będzie cth - o schemacie musi zadecydować lekarz.
Piszesz, że Mama źle się czuje - co dokładnie się dzieje? Osłabienie, bóle, duszności? Kiedy robiła ostatnie badania laboratoryjne( krew)?
 
Madziulla90 


Dołączyła: 17 Lis 2015
Posty: 65

 #43  Wysłany: 2018-02-05, 11:47  


Morfologię mama robiła tydzien temu. Wyniki nie były zle. Miała tylko podwyższone płytki krwi norma 400 a mama miała 427. Ogólnie czuje sie zmęczona, mówi ze najchętniej cały czas by spała. Boli ja po prawej stronie w okolicy zebra. Przez kilka ostatnich dni ma mdłości i wymiotuje jak to mówi 'slina'. Na początku myślałam ze jest rozbita po śmierci taty dlatego nie ma wogole energii ale z czasem było coraz gorzej. Ogólne brzuch jej sie znacznie powiększył.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #44  Wysłany: 2018-02-05, 12:00  


Przydadzą się badania biochemiczne, żeby sprawdzić jak pracuje ta wątroba. I wg mnie tomografia też, żeby był jasny punkt odniesienia przed rozpoczęciem cth.

Wiem, że już wcześniej korzystaliście z pomocy hd - pomyśl o niej teraz, zważywszy na dolegliwości Mamy ( mdłości). Zanim cth zdziała coś "pozytywnego" warto przynieść Mamie ulgę, takie mdłości skutecznie potrafią odbierać siły i pogarszają apetyt. A wiadomo, że do cth lepiej podchodzić z przyzwoitym samopoczuciem.
 
Madziulla90 


Dołączyła: 17 Lis 2015
Posty: 65

 #45  Wysłany: 2018-02-05, 12:06  


Zobaczymy co dzisiaj powie onkolog. Niestety mamy lekarz jest na urlopie a zalezalo mi zeby te wyniki dzisiaj zobaczył lekarz. Tak bardzo bym chciała zeby dało sie to usunąć chirurgicznie. Boje sie ze chemii mama nie wytrzyma. Juz zeszłym razem nie dostała wszystkich cykli ze względu na powikłania :(

[ Dodano: 2018-02-05, 12:07 ]
W takiej sytuacji mogę sie tez starać o opiekę paliatywna? Czyli ta chemia tez byłaby tylko paliatywna ? Nie z zamiarem wyleczenia ?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group