Witam,
Zaznaczam z góry że informacji mam bardzo mało ale od czegoś trzeba zacząć i tutaj liczę na pomoc użytkowników forum.
Otóż leżałam niedawno w szpitalu w pokoju z osobą u której wykryto raka,
niestety już w takim stopniu że operacja która miała się odbyć z założenia miała skończyć się właśnie tracheotomią
i z tego co ta Pani mówiła również nie miałaby w ogóle możliwości mówienia gdyż wycięto by jej całą krtań - mam nadzieję że nic nie pomieszałam.
Jednak wracając do prośby czy wiecie czy istnieją jakieś zabiegi umożliwiające chociażby częściowy powrót mowy?
Chodzi mi tutaj głównie o zabiegi wykonywane zagranicą.
W Polsce istnieją szkoły mówienia po tracheostomii, można wszczepić elektroniczne implanty ułatwiające mówienie. Ale... najważniejsze jest ratowanie życia, a na kosmetykę przyjdzie czas.
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
z tego co zrozumiałam ona NIE BĘDZIE miała możliwości mówienia i nie chodzi tu o naukę... oczywiście kosmetyka kosmetyką ale wiadomo warto wiedzieć na czym się stoi i czy w ogóle taka możliwość istnieje.
Oczywiście dziękuję za odpowiedź.
Jednak wracając do prośby czy wiecie czy istnieją jakieś zabiegi umożliwiające chociażby częściowy powrót mowy?
Trudno wypowiadać się nie znając dokładnie zakresu wykonanego zabiegu i jego medycznych uwarunkowań;
nie dysponując specjalistyczną wiedzą mogę zaproponować Ci wyszukanie opracowań w rodzaju tego artykułu
i uzupełnienie wiedzy w rozmowie z lekarzem na podstawie wcześniej zdobytych wiadomości po takiej lekturze.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum