super impreza te 50 lecie. moi dziadkowie w zeszłym roku obchodzili jedni 60lecie (rany podwójne dożywocie )a drudzy 50lecie
dla babci zawsze coś się znajdzie nie wiem może wyszywanie dzierganie, szydełkowanie itd? lubi to może umie?
może jakieś wyplatanki z wikliny? coś absorbującego...
może lepienie z masy solnej np jakiś aniołków i niby że przed Bożym Narodzeniem się sprzeda zarobi? może jakiś rybek ? lub coś regionalnego ?
Widziałam,widziałam I wiesz, mała miała założoną nogę na nogę,jak prawdziwa dama i lewą rączkę miała na twarzy.Poza tym ciągle się wierciła.Mierzy 14cm a waży 300gramów.Przecudny widok.Pozdrawiam
Witaj Agnieszko
Czytam o Twojej Babci... i widzę swoją Mamusię.
Mają tyle wspólnych cech, myślę że wiele fragmentów życiorysu też zgadzałoby się ze sobą.
Bez względu na to co dzieli te dwie osoby, na pewno łączy je jedna cecha, która rzuca się bezwzględnie w oczy: Dobroć
Agnieszko, to co napisałaś o swojej Babci, Dziadku w jakiś przedziwny sposób łączy się z postem Ewy, która opisuje swoją siostrzenicę, która jeszcze się nie urodziła...
Jest czas przychodzenia i czas odchodzenia... wzajemnie przenikają się tworząc życie.
Czytam o Twojej Babci... i widzę swoją Mamusię.
Mają tyle wspólnych cech, myślę że wiele fragmentów życiorysu też zgadzałoby się ze sobą.
roman1130 napisał/a:
Bez względu na to co dzieli te dwie osoby, na pewno łączy je jedna cecha, która rzuca się bezwzględnie w oczy: Dobroć
Moja babcia, jak i dziadek są bardzo dobrymi ludźmi.
Gdyby tylko mogli to uchyliliby nieba aby wszystkim było dobrze. Zawsze uśmiechnięci i bardzo gościnni. Nigdy nie mieli i nadal nie mają wrogów.
Wszystkich wnuków, a mają ich 9 (ja najstarsza ) i 2 prawnuków traktują na równo.
Dziadek od rana do wieczora na podwórku pomaga przy gospodarstwie, teraz troszkę mniej, ponieważ więcej siedzi przy babci ... ehh mogłabym opowiadać i opowiadać o dziadkach ...
plamiasta napisał/a:
Doczytałam się że opuszczasz nasz kraj
na długo????
Tak, niestety wyjeżdżam Już dziś miałam to zrobić ale ... właśnie to dzisiejsze "ale" "mały" stres z moją połówką, później spakowałam się i pół dnia beczałam tak jakbym nie wiadomo gdzie miała jechać i wyjazd się odłożył (chyba) na jutro
Uff nie wiem co się ze mną dzieje, za każdym razem kiedy muszę wyjechać gdzieś dalej od rodziny tak właśnie mam, k..... ciężko mnie jak cholera ! Teraz tym bardziej jak wiem, że babcia nie czuje się najlepiej.
Teraz znowu siedzę piszę i płaczę "jakoś-takoś" mi źle ...
Julka nie jadę na długo, myślę, że max na tydzień.
No dobra a teraz zadzwonię do Naszej Akos ...
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Dobrze to wiedzieć, że są tacy, którzy to potwierdzają. ... bo mnie jakoś w to trudno uwierzyć, ale ... rzeczywiście widuję rzadko, bo rzadko, ale jednak widuję ...
i trzeba pokazywać jak najwięcej takich przykładów
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Dobrze to wiedzieć, że są tacy, którzy to potwierdzają. ... bo mnie jakoś w to trudno uwierzyć,
Kiedy "patrzę na siebie" w tej chwili też jest mnie trudno w to uwierzyć
Siedzę teraz zaryczana a moja "połówka" leży i ani nie drgnie
Nie wiem czy potrafiłabym mieć aż tak twardą d*** ...
Justyś gdyby nie moi dziadkowie pewnie i ja bym nie wierzyła, że taka miłość istnieje ...
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
No z chłopami to tak czasem bywa, niestety. Ale nie martw się. Ja już odkryłam dawno temu, że moje łzy działają na Dara jak płachta na byka. Czasami najlepiej poprostu jest ... przestać płakać. Wtedy on ze zdziwienia zwróci uwagę na to co się dzieje. Spróbuj przestać. Ubierz się, zrób makijaż. Wtedy mu klapka opadnie. Powiodzenia
_________________ "Każdy człowiek umiera. Nie każdy żyje naprawdę..."
Nie ma jednakowych facetów, tak samo jak nie ma jednakowych kobiet...
Przekonujecie się że miłość istnieje i na wszelkie sposoby dowodzicie, że wszyscy faceci są tacy sami...
To naprawdę jest nie do pojęcia i przyjęcia
Pospolite przekonanie o kobiecych łzach
:http://demotywatory.pl/1851429/Dlaczego-kobiety-placza
Już wróciłam do domciu , (strasznie zmęczona podróżą) wiedziałam, że nie wytrzymam całego tygodnia poza granicą
Dobra, a teraz zabieram się za czytanie forum, bo mam "małe" zaległości.
P.S. Nie ma to jak w domu
roman1130 napisał/a:
Nie ma jednakowych facetów, tak samo jak nie ma jednakowych kobiet...
Przepraszam jeżeli kogokolwiek uraziłam Roman masz rację !
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum