[Madzia70]

misiak,
Takie osłabienie kończyn dolnych może być związane z przyjmowaniem sterydów. Przepraszam, nie mam czasu teraz czytać całego Twojego wątku i stąd pytanie - czy Mama przyjmuje sterydy? W związku z przerzutami do mózgu powinna przyjmować. Jeśli natomiast nie przyjmuje - powinna zacząć (pomimo potencjalnego osłabienia nóg), bo te objawy, które opisujesz (plączą jej się nogi, wymiotuje, woli mieć zamknięte oczy) mogą być też związane ze wzrostem ciśnienia śródczaszkowego (sterydy je obniżą).

[misiak]

Bierze dexamentason 1x rano, mama nie wymiotuje, natomiast plączą jej sie nogi, bierze furosemid 1x, potas,ortanol, metypred, oxycontin.
Cały czas powtarza, że jest bardzo słaba.

[Madzia70]

misiak,
obawiam się, że onkolodzy nie podadzą kolejnej chemii...
Czy oprócz morfologii (jak czytam - wyniki są niezłe) robią Mamie badanie poziomu elektrolitów (sód, potas)?

[misiak]

Mama po trzeciej chemii, 8 grudnia i dzie o szpitala na usg brzucha, tk głowy i rtg płuc.
Dziwi mnie to troche bo miała mieć cztery chemie.
Trzecia była ponoc trochę słabsza, czy tak mogło być? Ta sama chemia CAV a słabsza?

[absenteeism]

misiak napisał/a:

Trzecia była ponoc trochę słabsza, czy tak mogło być? Ta sama chemia CAV a słabsza?

Tak, zawsze można podać mniejsze dawki leków.

[misiak]

Mama jutro wychodzi ze szpitala.
Ma podany tlen. W domu też ma z niego korzystać.
Jest słaba, problem z chodzeniem doszedl.

[misiak]

Witam.
W nocy doszedł problem z bólem kości w okolicy pośladków. Był bardzo silny.
Po tramalu trochę ustąpił, choć nie do końca. Mama leży cały dzień w łóżku. Wczoraj nawet było dobrze a dziś znowu coś się dzieje.
Najgorsze jest to, ze mama raz mówi, zę nic ją nie boli a po chwili narzeka na ból.
Problem jest też z lekami, dziś rano powiedziała, zę brała po chwili mówi, zę tylko jedna tabletkę wzięła a za chwilę mówi, ze nie brala wcale.
Leki wkładam jej do pojemnika, ale to i tak jest problem.

[ileene]

misiak napisał/a:

Problem jest też z lekami, dziś rano powiedziała, zę brała po chwili mówi, zę tylko jedna tabletkę wzięła a za chwilę mówi, ze nie brala wcale. Leki wkładam jej do pojemnika, ale to i tak jest problem.

Musicie jakoś rozwiązać ten problem z lekami. Może niech ktoś w domu weźmie to na siebie i podaje jej leki i przypilnuje aby wzięła, bo tak to nie będziecie wiedzieć. Bo na to wygląda, że Mama sama nie może brać, nawet jak ma w pojemniku, bo raz mówi, że nie brała a raz, że brała. A leki brać musi.

[misiak]

Witajcie.
Samopoczucie u mamy całkiem dobre.
Ale jest nastęone zmartwienie. Na ręce wcześniej pisałam mama ma takiego pieprzyka, moze prędzej brodawka, to rośnie w dość szybkim tempie, zrobiło sie szare i ma obwódke koloru fioletowego. Na ciele mamie pękają nczynka i robią sie siniaczki, też w tym samym kolorze. Czy to może świadczyć o nowotworze? Wcześniej oglądał to lekarz chirurg i powiedział,że nie ma czym sie martwić tylko, że to tak nie wyglądało jak teraz.
I czy jest sens usunięcia tego, jeśli mama i tak ma raka pluc? Może trochę głupie pytanie.

[Madzia70]

misiak,
Każda zmiana, która rośnie szybko jest niepokojąca. Tu na podstawie opisu można podejrzewać przerzut do skóry. Myślę, że warto to pokazać lekarzowi przy okazji, ale uważam, że nie należy z tego robić priorytetu, jeśli nie daje dolegliwości. Bo faktycznie, w związku z chorobą podstawową raczej nikt nie będzie tego usuwał - to nie jest głupie pytanie, tylko rozsądna wątpliwość

[misiak]

Odebrałam wypis ze szpitala i:
TK GŁOWY Z KONTRASTEM
W prawj półkuli móżdzku widoczne hipodensyjne ognisko ok 8mm z dyskretnym obwodowym wzmocnieniem kontrastowym.
Przy dolnej powierzchni namiotu móżdzku po stronie lewej widoczny obszar patologicznego wzmocnienia kontrastowego z drobnymi zwapnieniami ok 15x20x13mm o cechach meta do opon.
Układ komorowy w granicy normy.
Zgrubienie blaszki wewnętrznej kości czołowej, poza tym badanie w oknie kostnym bez zmian(niewielkie zgrubienie śluzówki w zatokach szczękowych).
W porównaniu z poprzednimi badaniami tk głowy (X,VII 2014)-cechy regresji.

Jama brzuszna USG
Wątroba prawidłowej echogenczności, bez uchwytnych zmian ogniskowych.
W sąsiedztwie ŻGD widoczne dwa powiększone węzły chłonne z cechami atypii 30x20mm i 14x10mm(print).Poza tym w odstępnych badaniu fragmentach przestrzeni okołoaortalnej węzłów chłonnych nie wdać. Czy to znaczy przeżut?
Drogi żółciowe nepszerzone.
Pęcherzyk żółciowy cienkościenny, z cechami złogów kamiczych.
Trzustka widoczna w zakresie trzonu-w granicy normy.
Aortaa brzuszna w widocznych odcinkach nieposzerzona, z blaszkami miażdzycowymi.
Śledziona niepowiekszona, jednorodna.
Nerka prawa polożona nieco niżej z echem drobnego złogu, poza tym nerki sonograficzne w normie.
Pecharz moczowy pusty-n do oceny.
Wolnego płynu w jamie otrzewnej nie wdać.

RTG klatki persiowej.
Pasmowate zwłóknienia w polu górnym i szczycie płuca prw-poza tym miąższ płuc bez uchwytnych zmian ogniskowych.Serce w normie.
Przepona, kąty wolne.

EPIKRYZA:
pacjentka przyjęta do oddziału onkologicznego celem diagnostyki po III CAV. W wykonanej ocenie cechy remisji częściowej.
Zakończono w/w chemioterapię. Z zaleceniami, w stanie stabilnym wypisana do domu.
Dalsze leczenie pod opieką poradni paliatywnej i onkologicznej.
Poproszę o waszą opinie co do badan mamy.
Dziękuje i pozdrawiam.

[ Dodano: 2015-01-07, 19:46 ]
Przeglądałam poprzednie wypisy i mama od listopada schudła 12 kg, to bardzo dużo.
A na apetyt nie narzeka.

[Jolana]

misiak napisał/a:

W sąsiedztwie ŻGD widoczne dwa powiększone węzły chłonne z cechami atypii 30x20mm i 14x10mm(print).Poza tym w odstępnych badaniu fragmentach przestrzeni okołoaortalnej węzłów chłonnych nie wdać. Czy to znaczy przeżut?

Generalnie taki przerost węzłów chłonnych nie jest prawidłowy. Radiolog wyraził swoje zaniepokojenie. Trudno jednoznacznie określić co jest tego przyczyną. Dlatego określił jako węzły atypowe.

[misiak]

Może mi ktoś wytłumaczyć : z cechamii atypi, czy to oznacza namnażanie sie komórek nowotworowych, czy ....nie bardzo rozumiem jeśli chodzi tu o żgd i węzły chłonne, to coś nowego, więc proszę o wyrozumiałość.

[Jolana]

ŻGD - to żyła główna dolna w jej okolicy są powiększone węzły chłonne. Radiolog zwrócił uwagę na te węzły ( choć w chwili oceny nie były sensu stricte patologiczne, nie napisał nawet podejrzenie przerzutu do węzłów itp) ale biorąc pod uwagę chorobę podstawową Mamy zwrócił na to uwagę - w kierunku dalszej obserwacji tych węzłów.

[Madzia70]

misiak napisał/a:

dwa powiększone węzły chłonne z cechami atypii

Takie sformułowanie oznacza podejrzenie zmiany nowotworowej.