1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: Richelieu
2012-05-19, 21:29
Historia Uli
Autor Wiadomość
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #361  Wysłany: 2012-02-21, 22:34  


sonia21, brak mi słów .... :cry: to wszystko takie smutne ...
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
asia77 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 26 Paź 2011
Posty: 1403
Pomogła: 137 razy

 #362  Wysłany: 2012-02-21, 22:39  


:cry:
_________________
Tatulek [*] 12-12-2011 godz 7:50 .Spoczywaj w Pokoju.
 
 
Nika2 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 25 Lut 2011
Posty: 1606
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 297 razy

 #363  Wysłany: 2012-02-22, 08:36  


Anelia napisał/a:
sonia21

:/pociesza:/ [no]
_________________
Życie jest piękne i warto Żyć
 
Berta 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Maj 2011
Posty: 1352
Skąd: Kraków
Pomogła: 170 razy

 #364  Wysłany: 2012-02-22, 10:16  


:-[ |przytula|
_________________
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
— Paulo Coelho
 
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #365  Wysłany: 2012-02-22, 17:30  


soniu Ula musi miec mocniejsze plastry, bo te są za słabe , powiedz jej to, teraz trzeba ograniczyć ból wszelkimi dostępnymi sposobami , ona nie powinna cierpieć
to jest dla niej chyba najważniejsze - zeby nie cierpiała tak bardzo
strasznie mi przykro ze ta walka zbliża się do konca
ale jesli ma zyć w cierpieniu to może jest najlepsze wyjście,
strasznie to smutne
przykro mi bardzo
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #366  Wysłany: 2012-02-23, 17:30  


Anelia napisał/a:
sonia21, brak mi słów .... to wszystko takie smutne ...


mi też
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #367  Wysłany: 2012-02-24, 10:39  


Soniu długo myslałam co mam napisać. Chciałam "coś" powiedzieć. Wyrazić jak bardzo mi przykro. Chcę, żeby Ula wiedziała jak wiele osób o Niej mysli. Mimo, że jest sama w tak ciężkim dla Niej czasie to nie przejdzie przez zycie niezauważona.
Piszę i kasuję, piszę i kasuję ... co tu napisać?
Nie znam Uli, nie wiem jaką jest osobą ani jakie jest Jej podejście do życia, smierci, wiary ... Ale, może nadszedł czas na "pogodzenie się". Nadzieja jest ważna ale czasami może też ranić. Teraz wydaje mi się najwazniejsze żeby Ula nie cierpiała, żeby miała poczucie bezpieczeństwa, że gdyby było źle to np. w hospicjum maja do Ciebie Soniu nr telefonu i zadzwonią. Ty przyjedziesz i poprostu potrzymasz za rękę. Nic wiecej chyba już nie możesz zrobić.
Tak bardzo mi przykro.
Mam nadzieję Soniu, że nie uraziłam Cię żadnym słowem. Nie chciałabym się mądrzyć.
Ściskam,
Ewelina
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #368  Wysłany: 2012-02-24, 19:27  


Soniu nie mam już pamięci do wierszy ale jest taki wiersz Ks. Twardowskiego;
Jest takie cierpienie za którym jest tylko uśmiech pogodny...
Wiem że to żadna pociecha...
Ale wielu z nas cierpi wraz z Tobą i Ulą, łączymy się i dzięki temu nasze modlitwy, nasze gorące uczucia powodują, że łzy mniej bolą.
Los Twojej Przyjaciółki nie jest nam obojętny mimo faktu, że nigdy nie spotkaliśmy się, myślami jesteśmy z Wami :cry..: :cry..: :cry..:
_________________
romek
 
 
Gusia 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 11 Sie 2011
Posty: 155
Skąd: Poznań
Pomogła: 45 razy

 #369  Wysłany: 2012-02-24, 22:17  


Soniu , ciężko zrobiło się na sercu po przeczytaniu ostatnich wiadomości o Uli. Myślami i modlitwą będę z Wami.
 
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #370  Wysłany: 2012-02-24, 22:26  


Witajcie kochani

Ewelinko nie uraziłaś mnie żadnym słowem ,
Romku dziękuję ,
Ula jest osobą wierzącą , długo miała nadzieję , że lekarze jej pomogą , ze wyjdzie z choroby ale teraz wie ze to koniec ze nie ma dla niej ratunku , bardzo poważnie myśli o hospicjum z wielkimi obawami zaproponowałam hospicjum bliżej Sosnowca , żebym mogła częściej u Uli bywać w telefonie pozostała głucha cisza a potem płacz i że bardzo dziękuje za troskę i że bardzo mnie kocha a potem wyłączyła telefon :cry: tylko w taki sposób mogę Uli pomóc bo jak inaczej ? nie wiem co mogę jeszcze dla Uli zrobić ? [no]

:heart: to serce jest dla Was od Uli za wsparcie i że myślicie o niej i pytacie o nią .
_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #371  Wysłany: 2012-02-24, 23:03  


[no]
_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #372  Wysłany: 2012-02-28, 21:20  


Rozmawiałam dzisiaj z Ulą jest słaba i zmęczona , jutro ma wizytę u onkologa nie bardzo chciała dzisiaj rozmawiać powiedziała tylko , że nie może jeść jak zapytałam dlaczego czy ją coś boli to odpowiedziała ,że nie chce się jej jeść i rozłączyła się ale obiecała że jutro się odezwie po wizycie , aż się boję :cry:
_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #373  Wysłany: 2012-02-29, 08:50  


Boże, czemu ludzie muszą tak cierpieć. Budzić się co rano z myślą, że umieram. Ze strachem jak będzie ta moja śmierć. :cry:
Ula juz tak długo cierpi, nie tylko fizycznie ale przed wszystkim psychicznie.
Dla Uli ::rose::
 
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #374  Wysłany: 2012-02-29, 21:15  


Ula dzisiaj nie dostała chemii z powodu wymiotów , które męczą ją od wczoraj dzisiaj wieczorem troszeczkę się uspokoiło , w poniedziałek ma zrobić kompleksowe badania krwi i do onkologa :cry: nie wiem nie mam pojęcia co dalej będą robić [no]
_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
majkelek 
MODERATOR


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 1701
Pomógł: 1119 razy


 #375  Wysłany: 2012-03-03, 01:53  


Soniu, przeczytalem dziś cały ten wątek i muszę przyznać, że jest on absolutnie przeudny. Czasem mi się wydaje, że ta choroba jakoś złośliwie trafia na takich wspaniałych ludzi jak Ci tutaj. To, co chciałem Ci tylko powiedzieć to, że prowadzisz niesamowitą walkę. Będę się modlic za to byś wytrwała w niej do samego końca. Bo jeśli to ma być koniec to proszę nie załamuj się i walcz, teraz już tak niewiele brakuje do zwyciestwa. Wiem, że czasem się wydaje, że nic nie możemy zrobić, ale jeśli wiemy, że ktoś już jest u kresu, to nie możemy się poddawać. Myślę, że z punktu widzenia medycznego można jeszcze postarać się ulżyć Uli w bólu (i o to bezsprzecznie powinni zadbać lekarze) ale najwięcej można zrobić z punktu widzenia psychicznego. Moim zdaniem trzeba walczyc o wygrana na każdym polu i tobie trafiło się wyjątkowo trudne, bo walczysz o dobre, godne i szczęśliwe ostatnie chwile swojej przyjaciółki. Na tym polu z całych sił jestem z Tobą i pragnę Cię podnieś na duchu :/pociesza:/
Nigdy się nie poddawaj uczuciu beznadziei i bezsilności, nigdy!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group