Jak wspominałam wcześniej noc źle przespana. Usnęłam nad ranem i miałam przedziwny sen.
Poszłam do dentysty w miejscowości u Mamy. Było to dziwne, bo do dentystki chodzę w W-wie i mam bardzo dobrą dentystkę. Ten dentysta wyrywał mnie zęba. Zważywszy na to, że mam zdrowe zęby (zadbane: zwłaszcza, że przed przeszczepem trzeba było zadbać o zęby, i również w czasie takiego leczenia chemicznego jakie przechodziłam ważnym jest, aby mieć zdrowe zęby. Także zęby mam zadbane i to było dziwne, że mam wyrywany ząb). To są również wszystkie myśli ze snu. Ale (cały czas myśli ze snu) ten dentysta tego zęba wyrwie mi, skoro trzeba to trzeba, a następne zęby będę leczyć u swojej dentystki. Zeszłam z fotela i zaczęły mnie wypadać po kolei inne zęby. Od razu przyszła mnie do głowy myśl, że chyba na forum przeczytałam, że gdy się sną zęby, to jakieś nieszczęście gotowe.
Zaczęłam te zęby oglądać, przyglądać im się. Patrzyłam na warstwy tych zębów. Oglądałam, gdzie jest wypełnienie, itp. I cały czas w głowie to nieszczęście.
I zauważyłam, że idzie moja ciocia, która zmarła. Idzie z kimś. To do niej podeszłam. I zauważyłam, że ta druga osoba to Jej córka, a moja kuzynka. I w mojej głowie we śnie powstała myśl, że ta ciocia i ta moja kuzynka chcą zawrzeć ze mną pakt. Bo ciocia przyszła po swoją córkę. Ale skoro ta córka ma dzieci, a ja nie. To ta córka ma dla kogo żyć, to lepiej, byłoby gdybym zamiast tej Jej córki, to żebym poszła ja
Ja zaczęłam mówić, że ja kocham swoją Mamusię. Zaczęłam to powtarzać wiele razy ... i się obudziłam ...
Nie wiem kto to powiedział: gdy rozum śpi budzą się demony.
[ Dodano: 2012-07-12, 10:22 ]
Powoli zbieram się do wyjścia. Najpierw do koleżanki Oli do szpitala. Niestety cały czas mam niewydolność płuc. A potem do pracy.
Justyś pozdrowienia dla koleżanko Oli i miłego dnia w pracy.
Ja osobiście to nie pamiętam kiedy cokolwiek mi się śniło- chyba w lutym mój zmarły tatko podpowiadał co mam zabrać zgłaszając sprzedaż mieszkania-autentycznie, dzień przed wizytą u urzędzie przyśnił mi się i tłumaczył ,żebym wzięła to i tamto bo mogą tego ode mnie wymagać-tak bardzo za Nim tęsknie........ Justynko przepraszam ,że tak u ciebie się rozklejam.
[ Dodano: 2012-07-12, 23:16 ]
Doedukowałam się
Gdy rozum śpi, budzą się demony (hiszp. El sueño de la razón produce monstruos) - namalowana pomiędzy 1797 a 1798 rokiem akwaforta hiszpańskiego malarza Francisca Goi
ojej ale sen
Pewnie na temat snu z zębami ja kiedyś wspomniałam .
U Nas znaczenie takiego snu już jakoś tak się przewijało od dawna, z pokolenia na pokolenie: pradziadkowie, dziadkowie, rodzice , my (tzn ja, siostra) ... dlatego też kiedy śnię o zębach lub ktoś z rodziny opowiada o tym, chodzę nerwowa i ciągle myślę, że to Nasz nie dobry rodzinny znak
I faktycznie jakoś to się sprawdzało aczkolwiek u mnie nie do końca, bo mój sen o zębie był bardzo realistyczny. Wyśniłam i następnego dnia, podczas obiadu mi się po prostu złamał (zapatrzona w tv nie zauważyłam, że jedzenie spadło mi z widelca i ugryzłam sam widelec ałć) mało tego żeby było śmieszniej była to jedynka
Każdy to inaczej interpretuje a niektórzy w ogóle nie zagłębiają się w tego typu tematy.
Mam nadzieję, że dzisiaj przyśnisz coś ... ... coś miłego
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
wiesz Justynko napisałaś o tym dole po wyleczeniu i że oczekiwania są inne itd
zastanowiłam się nad tym i wiesz co zasmuciłam sie bo u mnie nie ma okresu przed choroba , bo choć diagnozę mam od nie dawna to zawsze mnie coś bolało, te brzucho zawsze dawało weznaki... ja nie pamiętam jak było przed... to tylko potwierdza że chyba normalna nie mogę być... aj smece tu. spadam już do wyrka i wesołych senków życzę
Plamiasta, dla mnie nie ma podziału na normalne życie i nienormalne życie. Dlatego w większości swoich wypowiedzi piszę tzw. (w cudzysłowie) 'normalne' życie. Choć wiem, że wielu tak mówi: normalne życie, (tych co tak do mnie mówią, że wracasz do normalności, często zapytuję, czy tzn. że byłam nienormalna )
No,no,no
Mnie dzisiaj śnił się mój Tatuś.Jak się w nocy przebudziłam,to pamiętałam sen.Po przebudzeniu rano-pustka.Pamiętam,że mówił do mnie,słyszałam Jego głos a to najważniejsze.
Dobry wieczór Kochani
Wpadam na chwilę na forum w mniej więcej połowie weekendu (bo inaczej nie mogę, bo gdy nie wpadnę na forum to zaczynam mieć zespół odstawienniczy, a ja jestem schorowana kobieta, to nie mogę sobie dodatkowy stresów i cierpień fundować ).
Dziękuję za życzenia udanego weekendu. Moc waszych życzeń jest wielka i mam udany weekend
Wróciłam z urodzin od chrześniaka, dostała namalowane przez Niego obrazy (jutro będzie foto).
Pozdrawiam Was sobotnio-wieczornie i życzę udanej niedzieli
PS. Wszystkich, którym internet na co dzień działa z prędkością żółwia podziwiam. U Mamy net działa jakby chciał, a nie mógł i mam tylko 'cierpliwość' na napisanie w swoim wątku .
O emotikonach czy cytowaniu też mogę zapomnieć .
[ Dodano: 2012-07-15, 08:19 ]
Dzień dobry
Miejcie dobry dzień
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum