1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Płaskonabłonkowy nowotwór złośliwy oskrzela i płuc
Autor Wiadomość
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #136  Wysłany: 2011-02-20, 10:59  


Cytat:
Nie, Fenistil to żel zawierający dimetinden, substancję typowo antyhistaminową. Nie ma działania przeciwbólowego.


Zgadza się, przepraszam, mój błąd.

Pozdrawiam cię Iwonko i ściskam :)

[ Dodano: 2011-02-20, 11:00 ]
KKurcze, nawet cytowanie mi nie wychodzi, jestem taka zakręcona...

[ Komentarz dodany przez: absenteeism: 2011-02-20, 12:30 ]
Nie ma sprawy, poprawiłam.
_________________
Kamila
 
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #137  Wysłany: 2011-02-20, 12:24  


:flow: poszlam z samego rana do rodzicow bo cala noc nie spalam i stwierdzilam ze oczy sa normalne mamcia jest juz przewrazliwiona.Ale do swietego spokoju jutro wezme skierowanie na wszystkie badania bo przeciez te cholerstwo tez jest na watrobie.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #138  Wysłany: 2011-02-20, 14:00  


Kochana Iwonko, trzymajcie się cieplutko. Co do wysypki ja nie mogę Ci pomóc. Nie dziw się tacie,że nie zawsze mówi o bólu, nie chce abyście się martwili , a skoro Wam o tym nie mówi to pewnie uważa,że ten ból jest niewielki i nie ma co Was martwić:) Spójrz na to z drugiej strony. Gdyby naprawdę coś bardzo mocno tatusia bolał to z pewnością powiedziałby Wam.... Myślę,że po prostu nie chce Was martwić. U mnie jest podobna sytuacja i ja to wszystko właśnie tak sobie tłumaczę... Co do ciągłego kontrolowania taty to ja też jestem przewrażliwiona i myślę,że lekko przesadzam (jednak staramy się pomóc a nie zaszkodzić) ale przecież nie możemy patrzeć jak Nasi najbliżsi cierpią .... więc każda pomoc z Twojej strony zasługuje na medal ...
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #139  Wysłany: 2011-02-21, 13:14  


Witaj Iwonko, dostałaś skierowania? Jak dzisiaj tatuś?
_________________
Kamila
 
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #140  Wysłany: 2011-02-21, 17:52  


Dziękuje dziewczyny,co ja bym bez was zrobiła.Załatwiłam skierowanie na badania.Tylko mój tatuś stwierdził że sama mam je zrobić.Jak weszłam do rodziców to pierwszy raz na jego twarzy widać ból i złe samopoczucie.Ma taki kaszel że aż strasznie wymiotuje.Tak bardzo się boje mam nadzieje że to są tylko skutki po chemii a nie postępująca choroba boże dlaczego....................Pani doktor zapisała mi maść na wysypke i tabletki na kaszel.Aż strach pomyśleć co będzie po następnej chemii.I dzisiaj również przyszło wezwanie na komisję z zusu.Proszę trzymajcie kciuki.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #141  Wysłany: 2011-02-21, 18:01  


Kochana Iwonko,przykro mi bardzo,że tatuś ma takie właśnie dolegliwości. Jednak wydaje mi się ,że to po chemii, organizm reaguje w ten sposób. Miejmy jednak nadzieję,że to samopoczucie jest chwilowe i tatuś szybko wróci do dobrego samopoczucia, oczywiście życzę Wam tego z całego serca. Pewnie,że będę trzymać kciuki
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #142  Wysłany: 2011-02-21, 18:09  


iwonko nie martw sie bankowo chemia zrobila swoje..a tatus moj kiedys tez tak reagowal zlosliwie na badania itd.przejdzie mu z czasem..zobaczysz;-))) Trzymam kciuki rowniez!!!Za komisje tez,bo to wazne dla was
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #143  Wysłany: 2011-02-21, 18:17  


Jestem z Tobą kochana, przetrwasz To jesteś dzielna i masz ogromne serducho. Tacie na pewno się polepszy, wierzę w to. Tak musi być. Pozdrawiam cie i pozdrowienia dla tatusia.
_________________
Kamila
 
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #144  Wysłany: 2011-02-21, 19:20  


Jeśli chodzi o badania, to niesety rodzice tak reagują na lekarzy, badania.

Po prostu sie boją- tym bardziej kiedy Twój Tata jest chory, boi się pewnie, ze sie dowie, że jest źle. A pewnie przyjmuje postawę, że lepiej niczego nie wiedzieć i niech sie dzieję, co chce.

Mój Tato przyjął taką postawę, ze woli nie wiedzieć wszystkiego o chorobie - powtarzał mi to chyba 3 razy podczas trwania choroby, ze on nie chce wiedzieć, że takie rzec zy powinna wiedzieć rodzina.

Nie wiem, jak wyglądała Wasza rozmowa o badaniach, a sama wiem, jak bardzo potrafi sie zirytować chory mężczyzna - mój Tata jest doskonałym przykładem - ile moja mama łez wylała, a ja nie mniej, ale faceci mają gorzej niestety jeśli o to chodzi,
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #145  Wysłany: 2011-02-22, 11:50  


Dziękuje dziewczyny.Dzisiaj tatulo bez większych zmian .Ale zmobilizował siły i pojechał zrobić badania okresowe,także i tak będe wiedziała czy coś się niedzieje na wątrobie :-D
 
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #146  Wysłany: 2011-02-22, 15:58  


To dobrze, że tatuś pojechał. Trzymam kciuki za wyniki :)
_________________
Kamila
 
 
ilka_wanilka 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 76
Pomogła: 7 razy

 #147  Wysłany: 2011-02-22, 16:48  


bardzo dobrze, ze Tata się zmobilizował i postanowił zrobić wyniki :) również trzymam kciuki aby wszystko było dobrze!
_________________
co zesłał los trzeba będzie zwalczyć!
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #148  Wysłany: 2011-02-22, 19:20  


Dziękuje dziewczyny.Mam pytanie czy to jest możliwe że ta chemia co tatulo ja otrzymuje ma tak wstrętne skutki uboczne, on się coraz gorzej czuje widać po twarzy i ten kaszel a za tydzień już następna co to będzie.............
 
kama 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Gru 2010
Posty: 537
Skąd: Poznań
Pomogła: 87 razy

 #149  Wysłany: 2011-02-22, 20:33  


iwona2010,
jest to możliwe,że tatulo czuje się okropnie
natomiast nie wiem czy powoduje nasilenie kaszlu
może złapał jakąś infekcję
trudno mi powiedzieć
ściskam serdecznie
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #150  Wysłany: 2011-02-22, 22:05  


A jeszcze mam jedno pytanko a co doradzacie na kaszel,prócz tych tabletek thocidin nie wiem czy dobrze napisałam.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group