[iwona2010]

Dziękuje.
Dziś tatulo znowu kiepsko się czuje,a tu za pare dni następna chemia...................................Dzisiaj też komisja już za dwie godziny

[kubanetka]

Komisją sie nie ma co martwić,

ale pewnie Tato zdenerwowany, bo znowu będą oglądać Go, patrzeć w papiery, jest to napewno bardzo deprymujące, szczególnie dla chorego, który całe życie pracował.

Mój Tata nie szedł na komisję, bo lekarka, która wypisywała oświadczenie o stanie zdrowia, napisała, że tata nie jest zdolny sam zjawić się na komisję.

Sami zadecydowal na podstawie papierów.

Trzymajcie się mocno, pozdrawiam, życzę dobrego dnia

[iwona2010]

Tatuś dostał pierwszą grupe na rok.

[kama]

iwona2010,
chociaż jeden problem macie z głowy,teraz zbierać siły na kolejna chemię
ściskam was mocno

[iwona2010]

Tatulo dzisiaj po następnej chemii.
wyniki krwi lekarz powiedział,że bardzo dobre,na kaszel dostał syrop robiony ale nie znam nazwy.Samopoczucie dobre i za miesiąc tomograf.

[ Dodano: 2011-03-03, 10:20 ]
A jeszcze zapomniałam napisać.Wczoraj tatulo kończył badania okresowe w pracy,i lekarz wystawił mu zdolność do pracy A tatulo pyta sie lekarza czy sobie żarty stroji i czy wogóle czytał jego dokumentacje,lekarz przewrocił kilka stron i aż z wrażenia wstał i zaczął tate przepraszać.

[Luna]

Nie ma to jak świetny lekarz - superprofesjonalista :D

Fajnie, że Tatuś czuje się dobrze Oby tak dalej

[iwona2010]

Tatulo taki podbudowany przyjechał z tej chemii,bo jeden pacjent pytał mu się jakie ma dolegliwości ze strony wątroby,a tatulo mówi że żadnych a facet mu nawkręcał że napewno na wątrobie nic nie ma.
Słuchajcie czy to jest możliwe tatulo je wszystko kwaśne ostre i naprawde nic mu nie jest?

[ja100]

iwona2010 napisał/a:

Słuchajcie czy to jest możliwe tatulo je wszystko kwaśne ostre i naprawde nic mu nie jest?

Nie jest to pocieszające, ale wątroba może nie dawać żadnych oznak. Ja mam przerzuty na wątrobę i nic mnie nie boli, a jem kwaśne, ostre słodkie, smażone itd............ wiem nie dobrze, a co mi tam

Pozdrawiam

[iwona2010]

Dziękuje dziewczyny.
A miałam taką iskierke nadzieji,a tatulo jaką ma.
To na to wychodzi,że musimy się cieszyć,iż nie ma żadnych dolegliwości tak jak pisała mi kiedyś ab.
ja100 życzę ci dużo siły w walce z tym paskudztwem.i jedz wszystko jak ma żadnych dolegliwości.
Zastanawiam się czy zbić tatula z tropu choć nie bardzo wiem jak i chyba mu nie powiem ................

[kama]

iwona2010,
pewnie,że mu nie mów
uważam,że jak ma apetyt niech wcina,jednak zwróć uwagę,żeby jednak nie było to jedzenie bardzo obciążające dla wątroby,najważniejsze żeby nie było bardzo tłuste
jednak trzeba troszkę ulżyć wątrobie
ściskam serdecznie

[ja100]

kama napisał/a:

pewnie,że mu nie mów

iwona2010 Nie mów
Po co ma myśleć jeszcze nad tym co jeść, a co nie jeść. Napewno ma głowę i tak zajętą wieloma innymi myślami.
Papa

[iwona2010]

Dzisiaj tatulo dobrze,kaszel się zmniejszył po syropie także jakaś nadzieja.
Cały czas się zastanawiam co można jeszcze zrobić.

[iwona2010]

Mam pytanie czy można w jakiś skuteczny sposób pozbyć się czkawki tatulo strasznie się męczy,wiem że to jest skutek uboczny chemii wszystkie domowe sposoby już wypróbowaliśmy?

[DumSpiro-Spero]

Czy tata przyjmuje kortykosteroidy (deksametazon) ?

[iwona2010]

Tak przyjmuje 1 dzień przed chemią w trakcie i 1 dzień po 2razy po 8 sztuk.