1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Iwka3219 - komentarze
Autor Wiadomość
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #211  Wysłany: 2012-05-09, 14:47  


Iwonko, nawet nie wyobrażasz sobie jak to ulga zobaczyć że jesteś nami.
Myślę, że łatwiej jest razem borykać się z problemami, wspólnie przeżywać kiepskie dni, fakt, że to głównie Ty cierpisz, ale... część Twojego bólu odpływa do tych, którzy Cię kochają, a razem jest zawsze odrobinę lżej. ::thnx::
Zostań z nami :in_love:
_________________
romek
 
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #212  Wysłany: 2012-05-09, 19:43  


Iwonka a ja Ciebie jak najmocniej przytulam :tull:
Mimo iż wiadomości smutne to fajnie, że się odezwałaś ...

roman1130 napisał/a:
Zostań z nami

[yee]

Zdrowiej Nam kochana !
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
iwka3219 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Cze 2010
Posty: 915
Pomogła: 219 razy

 #213  Wysłany: 2012-05-09, 20:10  


Ehhh by tylko to wpolne przezywanie znaczylo to co chcemy ..razem nie znaczy zawsze to samo..i czesto dla kazdego znaczy cos innego..i kazdy to inaczej pokazuje.
Ja jakos nigdy nie bylam zwolennikiem tylko internetowego przezywania..Kiedy tylko moge zawsze wolalam zadzwonic, napisac sms czy wyslac list ( nadal to robie )
Zreszta jak wiadomo, zycie samo zweryfiukuje..to "wspolne ( tylko ) internetowe przezywanie.."Czasami zbyt bolesnie..

No taka ciezka, acz prawdziwa i krotka filozofia..

Romku ...
Ja Was opuszczam tylko wirtualnie.. ale od czasu do czasu wpadam :)
Moze komus , kiedys uda mi sie jeszcze pomoc ...

P.s Ludziska i tak Was podziwiam i uwielbiam :)
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #214  Wysłany: 2012-05-09, 21:50  


:) _itsme_ |uscisk|
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #215  Wysłany: 2012-05-09, 22:04  


iwka3219
:in_love: buziole ;)
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #216  Wysłany: 2012-05-10, 12:51  


:cmok: :in_love:
_________________
romek
 
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #217  Wysłany: 2012-05-14, 17:44  


Iwonko dla mnie świadomość, że jesteś... jest bardzo ważna, zawsze gdy dzwonisz, przysyłasz sms czy maila jest dobrym dniem...
Wiem, że może to zabrzmieć to infantylnie, ale każda forma kontaktu z Tobą jest niezwykle ważna, jesteś częścią tego Forum, bez względu na to co o tym sądzisz i są tutaj ludzie, którzy kochają Cię za to co dla nich zrobiłaś...
A zrobiłaś bardzo dużo dla wielu z nas ::thnx:: :heart:
_________________
romek
 
 
iwka3219 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Cze 2010
Posty: 915
Pomogła: 219 razy

 #218  Wysłany: 2012-05-14, 19:08  


Romeczku Kochany ,
Oj jak milo takie cos uslyszec.. Powiem CI szczerze, ze ja tez rzadziej pisze , bo zwyczajnie czasami nawet przez telefon nie mam sil rozmawiac.

Nerki sie u mnie nie wyleczyly, mam podlego grzyba od antybiotykow ( z innymi czesciami ciala tez nie lepiej ;) wpierniczam jedzenie jak opetana, a wcale nie tyje, wrecz chudne, moj kochany lekarz neurolog - psychiatra zalatwil mi ( darmowo , bo juz chyba bym pienieznie nie wyrobila )jakies nowej generacji leki na bezsennosc, ktore ni jak dzialaja, wiec zaczyna mi sie 4 rok na silnych lekach na sen , wiec i 4 rok, bez prawdziwego, relaksujacego snu i jak sama zauwazylam,to dosc znaczaco wplywa na wydolnosc mojego umsylu. A juz nie powiem o zwyczajnym zmeczeniu organizmu. Zaczyna sie przelom wiosenno / letni wiec i nawiedzaja mnie moje ukochane bole glowy, ktore nie przechodza nawet po tramalu. I lekarze, sa zwyczajnie bezsilni z tym :( Nawet EEG nie moge miec zrobione, przez te glupie leki na sen . Czwartek, piatek, sobota wieczor, niedziela - to byl dla mnie bol. bol i bol.. ( a ja i tak jestem dosc odporna na bol )

W pracy jestem sama, tzn. nie ma zadnego managera, wiec wszystko spada na mnie. Dzis zaczelam serie szkolen, na ktorych nie mozna miec kompa, a jak w przerwie ide do lapka to oczwiscie ,jak na zlosc milion spraw niecierpiacych zwloki i nikt inny tego zrobic nie moze , lub nie wie. Siedze w takim odludziu ( tam normalnie jest moj szef, jak go nie ma, siedze tylko ja ) i sie smieje, ze moglabym tam pasc, nikt by sie nie zorientowal. A tak szczerze, to zwyczajnie ludziom, nie chce sie przejsc po biurze, zobaczyc czy jestem przy kompie i czy moge odpowiedziec na pytanie, tylko wysylaja ponaglajace wiadomosci czy to na naszym wew. czacie czy maile.. Oczywiscie ja mam status ustawiony, ze jestem na szkoleniu i nie mam dostepu do komputera... Obled!

W rodzince tez jakos tak po chinsku, obaj ukochani wujkowie chorzy - jeden ma raka prostaty , drugi po przeszczepnie nerki, tez ma wyniki tej jednynej dzialajacej jakies takie niemrawe.. Ciocia ma raka jelita grubego.. Siostra ma kontrole w pracy i sieja u niej pschoze, w sobote o 6 rano , dzwonila do mnie z placzem.. Zapislam do psychiatry, by chociaz dostala cos na wyciszenie i miala tzw opcje L4 .Wzielam ja pozniej na spacer i w lesie okropnie pozarly mnie mali krwiopijcy :P
Mam wieczonego stracha o moja Mame, jak rozmawiam z nia przez telefon , wystarczy zmiana intonacji glosu , a ja juz cala w nerwach :( Ze siedzi smuna, ze placze, ze cos ja boli..
Na tance nie chodze od lutego.. nie mam sil, nie przeszlabym nawet rozgrzewki..
I chyba najgorsze jest to, ze jest sie w tym samemu.. Kazdy uwaza, ze ja mam psychike nie do zdarcia..ale jak sie szczelnie zalosni okna, zamknie drzwi .. to juz tak pieknie nie wyglada.. I ciezko, ciezko, jak nie ma nawet osoby, co by z Toba obok pomilczala.. No ale, to chyba tez moj blad, po moim bylym, mam duzy dystans do zwiazkow i bycia razem. tego typu relacji.

Nadal jestem pozytywnie zakrecona.. ale jak juz przyjde do domu.. to zwyczajnie, nie mam sil na nic.. i tak Taty strasznie brak.. i tak jakos drecza mnie wyrzuty sumienia, ze cos wiecej mozna bylo zrobic..

ot taka to moja historia Romku , wiem ze to nic przy zmaganiach na tym forum.. ale czasami i ja nie moge..

Buziole dla Ciebie i kazdego z Was
Iwona
 
Berta 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Maj 2011
Posty: 1352
Skąd: Kraków
Pomogła: 170 razy

 #219  Wysłany: 2012-05-14, 19:14  


iwka3219, |przytula| :in_love: :flower:
_________________
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
— Paulo Coelho
 
czkawka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 07 Cze 2010
Posty: 912
Pomogła: 217 razy

 #220  Wysłany: 2012-05-14, 19:43  


Iwonko kochana zryczałam się okropnie po przeczytaniu Twojego posta.

Kolejny raz choć nie zawsze to piszę (ale czytając w duchu przytakuję) muszę się zgodzić Romkiem. Jesteś tu potrzebna, wiele osób życzy Ci jak najlepiej i choć tylko wirtualnie to wspiera najmocniej jak można. Jesteś dla tak wielu osób bardzo ważna :)
Teraz masz pod górkę, ale ten los musi się odwrócić, no przecież nie może być ciągle do bani...Tylko czasem trzeba dłużej poczekać. A jak trzeba to i ponarzekać należy.....

Iwonko tulę Cię mocno i pozdrawiam bardzo gorąco :tull:
_________________
"Ludzkość! Jaka ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia...kogoś innego."
S. King
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #221  Wysłany: 2012-05-15, 07:38  


Iwonko Witaj Kochana :flower: :in_love:
Czytając Twój post zastanawiam się czy istnieje na świecie coś takiego jak sprawiedliwość...
Dlaczego stada mętów chodzą zdrowe i silne, a ludzie wartościowi muszą cierpieć...

Kochanie nie zasłaniaj okien... wiem, że niekiedy tak trzeba, że potrzebujemy odrobiny samotności, żałuję, że nie mogę Ci osobiście towarzyszyć i milczeć na ten sam temat, ale... wierzę że kiedyś karta się odwróci, że znajdziesz swojego doktora, który pomoże znieść Ci wszystkie trudne chwile, wyleczy Twoją bezsenność...
Życzę Ci tego z całego serca _itsme_ :cmok: :heart:
_________________
romek
 
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #222  Wysłany: 2012-05-15, 09:09  


wcięło mój wczorajszy post więc pisze ponownie. Iwka wskakuj w metro na gdański, autobusem na Pułtusk . a ja już Cię tam jakoś odbiorę. :-D
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #223  Wysłany: 2012-05-15, 23:20  


czkawka napisał/a:
Jesteś tu potrzebna, wiele osób życzy Ci jak najlepiej i choć tylko wirtualnie to wspiera najmocniej jak można. Jesteś dla tak wielu osób bardzo ważna

[yee]

Iwonka choć tylko wirtualnie to przytulam jak tylko mogę :tull:
W tym wszystkim myślisz o innych, masz WIELKIE SERCE. Dziękuję za sms :)
Już jestem w domciu :) dziś już za późno ale jutro się odezwę ...
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
iwka3219 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Cze 2010
Posty: 915
Pomogła: 219 razy

 #224  Wysłany: 2012-05-16, 21:27  


czkawka, oj ja dobrze wiem, ze kiedys musi sie odwrocic..Bo w zyciu bywa roznie, kwadratowo i podluznie ... ;)

roman1130, oooo doktorka powiadasz ;) hmm.. mniam :mrgreen:

plamiasta, a bedzie kapucha kiszona i salcesony ? ;) :P ( p.s . wazne bys Ty byla .. zdrowiutka )

Berta, a Ty mi tu szybciutko mow , jak Ty i jak cora z tancami ? Niech chociaz ona potanczy, skoro ja nie moge :) .. É usado para apanhar

Anelia, osz Ty moja TY ,dziekuje za dzis , jak to Ty mowisz ? Schrupalabym Cie .. Du bist mniam mniam ;)

[ Dodano: 2012-05-16, 22:32 ]
Aaaa i jeszcze 2 Ciche Wspaniale Aniolki.. Asi dziekuje za umilenie dzis pracy :) a ostatnio nawet i wieczorkow. No i to rozewesalanie, opowiastkami :) Miod na serducho ..

I Justysia ...ja Ci lasu i tak nie odpuszcze :P nie uchowasz sie , dopadne wszedzie :P Dziekujeeeeeeeeeee :*
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #225  Wysłany: 2012-05-16, 21:35  


iwka3219 napisał/a:
I Justysia ...ja Ci lasu i tak nie odpuszcze :P nie uchowasz sie , dopadne wszedzie :P

Ja się chętnie Tobie poddam, będziesz mogła mnie skuć w kajdanki i zaprowadzić chociażby do lasu :yyy:
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group