1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak jelita grubego z przerzutami na wątrobę i płuca
Autor Wiadomość
Armando123 


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 173
Pomógł: 14 razy

 #1  Wysłany: 2011-10-21, 18:36  Rak jelita grubego z przerzutami na wątrobę i płuca


Witam, czytam to forum od dawna. Postanowiłem opisać historię mojego ojca (53 lata)

W lutym 2011 roku zaczął bardzo szybko traciś na wadze (8 kg w 2 tygodnie) oraz słabnąć. Trafił 28 lutego do szpitala z silną anemią. PO badaniach tk jamy brzusznej i kolonoskopii okazało się, że jest to rak jelita grubego i liczne przerzuty w wątrobie. Dostał parę jednostek krwi. Przeprowadzono operację usunięcia guza pierwotnego. Scalono jelito. Operacja przebiegła pomyślnie. Wycięto także śledzionę ze względu na cystę.

Zamieszczam wyniki badania histopatologicznego:

Adenocarcinoma coli descendentis G2

Infiltratio carcinomatosa telae subserisae

Emboli carcinomatosi vasorum

Metastases carcinomatosae in lymphonodis nr III/VIII

Omentum sine laesionibus

Marginesy chirurgiczne bez nacieku raka. Margines radialny niepewny (wąski, uszkodzony) (mat. I)

Metastasis adenocarcinomatis in liene

Nodulus lymphaticus hile sine laesionibus (mat. II)

Nadesłano:

J. grube dł. 22 cm z fragmntem sieci skapo otłuszczonej, dł. 9 cm. W odległości 6 cm od jednego marginesu owrzodziały guz na odcinku 6 cm, naciekający cały obwód jelita. 8 węzłów chłonnych do 6 mm.

Śledziona 240 g. o wym. 12-9-6 z guzem w miąższu śr. 5 cm. We wnęcy drobny węzeł chłonny.

.......................................................................................................

Podjęto chemioterapię. Podano 4 kursy CLF1. Nie przyniosła ona rezultatów. Zmieniono na FOLFOX 4 + avastin. Ojciec jest obecnie po 8 kursach tej chemioterapii.

Zamieszczam wyniki tk z początku chemioterapii i po ostaniej chemii:

TK (11.04.2011):

1. Badanie KT klatki piersiowej z podaniem środka cieniującego:

W lewym dole pachowym węzeł chłonny o śr. 2,1 cm. Poza tym doły pachowe i nadobojczykowe bez zmian.
Struktury śródpiersia bez zmian.
Wnęki obu płuc bez patologicznych mas.
Lewe pole płucne zawiera w miąższu segmentu 6,4,9 i 10 drobne guzki o śr. do 1,0 cm.
Prawe pole płucne zawiera pojedyńcze guzki w miąższu segmentu 10 i 3 o śr. do 0,5 cm.
Struktury kostne bez uchwytnych w badaniu zmian o charakterze meta.

2. badanie KT jamy brzusznej i miednicy z podaniem środka cieniującego - wielofazowe:

Niemal cała wątroba (znacznie powiększona) zajęta przez zmiany o charakterze meta:
- segment 3 - o śr. 8,3 cm
- segment 6/7 - o śr. 10,2 cm
- segment 1 - o śr. 5,5 cm
trzustka jednorodna, niepowiększona. Przewód trzustkowy nieposzerzony.
Obie nerki i nadnercze lewe bez zmian.
Nadnercze prawe niewidoczne.
Wzdłuż aorty węzły chłonne o śr. do 3,0 cm, w krezce węzły o śr. do 1,4 cm.
Przy przedniej ścianie odbytnicy węzeł chłonny o śr. 2,7 cm.
Poza tym struktury miednicy bez zmian.




TK (01.09.2011 r):

1. Badanie KT klatki piersiowej z podaniem środka cieniującego.

W obu dołach pachowych powiększone węzły chłonne od śr. do 1,4 cm po stronie prawej i śr. do 1,7 cm po stronie lewej.
Doly nadobojczykowe bez zmian.
Struktury śródpiersa bez zmian.
Wnęki obu płuc bez patologicznych mas.
Guzki w lewym płucu o śr. do 0,5 cm (0,8 cm)
Guzek w zegmencie 3 prawym śr. 0,3 cm (0,4 cm)
Struktury kostne bez zmian o charakterze meta uchwytnych w badaniu.

2. Badanie KT jamy brzusznej z podaniem środka cieniującego - badanie wielofazowe:

Wszystkie segmenty obu płatów wątroby zawierają przerzuty różnej wielkości:
- segment 7 - śr. 5,5 cm
- segment 4 - przy powierzchni trzewnej śr. 2,7 cm
- segment 3 - śr 3,0 cm
- segment 1 - śr 4,2 cm
- segment 5 - śr 3,1 cm
Pakiety węzłów chłonnych między aortą a ŻGD o śr. pojedyńczego węzła do 2,0 cm.
Przy lewej ścianie aorty o wym. 2,4-2,1 cm. W obrębie krezki węzeł o śr. 2,1 cm.
Śledziony brak.
Oba nadnercza prawidłowe.
Obie nerki morfologiczne i czynnościowo bez zmian.
trzustka jednorodna, niepowiększona. Przewód trzustkowy nieposzerzony.

............................................................................

Zdaję sobie sprawę, że sytuacja jest bardzo poważna i leczenie ma charakter paliatywny.
Proszę o komentarz do wyników i jaki jest czas przeżycia w takich wypadkach.

[ Dodano: 2011-10-21, 19:38 ]
CEA spadło z 1600 do 470.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2011-10-21, 22:20  


TK wskazuje, że pojawiły się nowe zmiany w wątrobie. Kontynuujecie FOLFOX4 z Avastinem?
_________________
 
Armando123 


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 173
Pomógł: 14 razy

 #3  Wysłany: 2011-10-22, 01:04  


Właśnie nie wiem czy pojawiły się nowe zmiany, czy po prostu w pierwszym TK zostały opisane tylko największe zmiany, a w drugim ujęto ich po prostu więcej.

CEA ciągle spada. Z 1600 do 470.

Tak FOLFOX4+ avastin ma być kontynuowany, ponieważ lekarz onkolog stwierdził, że przynosi rezultaty i zmiany się zmniejszyły.

[ Dodano: 2011-10-22, 02:07 ]
Jak na moje ok wątroba się chyba zmniejszyła, ponieważ w ostatnim TK nadnercze lewe jest możliwe do oceny, a wcześniej było to niewykonalne.

Ojciec ogólnie dobrze znosi chemioterapię. Poza lekkim zmęczeniem i przerzedzeniem włosów nie ma innych skutków ubocznych.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #4  Wysłany: 2011-10-22, 09:49  


Armando123 napisał/a:
Właśnie nie wiem czy pojawiły się nowe zmiany, czy po prostu w pierwszym TK zostały opisane tylko największe zmiany, a w drugim ujęto ich po prostu więcej.

Tego to ja też nie wiem :) przydałoby się obejrzeć płytkę.

Armando123 napisał/a:
Tak FOLFOX4+ avastin ma być kontynuowany, ponieważ lekarz onkolog stwierdził, że przynosi rezultaty i zmiany się zmniejszyły.

Skoro tak zadecydował, to ok. On z pewnością oglądał płytki i wie jak to wygląda.
Najważniejsze, że tata dobrze znosi chemię i nie ma przykrych dolegliwości.
_________________
 
Armando123 


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 173
Pomógł: 14 razy

 #5  Wysłany: 2011-10-22, 13:45  


Wydaje mi się, że po prostu w pierwszym badaniu TK ujęto w opisie tylko 3 największe zmiany, bo tych zmian w wątrobie jest znacznie więcej i chyba nie ma sensu ich wszystkich opisywać.

Onkolog twierdzi, że doszło do częściowej regresji i należy kontynuować schemat chemioterapii.

Zresztą z opisów wnioskuje, że rzeczywiście tak jest. Bo nie ma już opisu, że wątroba znacznie powiększona, niemożliwe do oceny nadnercze prawe. W ostatnim badaniu TK widać, że nadnercze prawe było możliwe do oceny.

Guz w segmenecie 7 - zmalał z 10,2 cm do 5,5 cm
A w 3 z 8,3 do 3,0 cm.

Mam nadzieję, że chemioterapia będziesz skuteczna jak najdłużej. I zmiany będą się dalej zmniejszać.

Cieszę się, że ojciec dobrze znosi chemioterapię i nie odczuwa praktycznie żadnych skutków ubocznych.

Wygląda to zadziwiająco dobrze jak na stan zaawansowania choroby. Przytył także ok. 8 kg od wyjścia ze szpitala po operacji w marcu.

Wyglądało to bardzo źle w momencie rozpoznania choroby. Silna anemia, przetaczanie krwi. Duże przerzuty na wątrobie, ale na szczęście od dnia rozpoznania minęło już prawie 8 miesięcy i tata ma się bardzo dobrze.

Pracuje (prowadzi jednoosobową działalnośc) - na komputerze i jeździ samochodem w różne miejsca. Twierdzi, że nie mógłby siedzieć bezczynnie.
 
Matteo 


Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 43
Pomógł: 3 razy

 #6  Wysłany: 2011-10-23, 00:47  


Sytuacja podobna do naszej, też FOLFOX4 dużo podziałał. Tak trzymać ;)
 
Armando123 


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 173
Pomógł: 14 razy

 #7  Wysłany: 2011-10-23, 09:30  


Witaj Matteo, no mam nadzieję, że te guzy będą się dalej zmniejszać :) Przeczytałem Twój wątek, widzę, że jesteśmy chyba w takim samym wieku - też mam 23 lata ;)

Trzymam kciuki, żeby u was chemioterapia doprowadziła do całkowitej regresji :)
 
Armando123 


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 173
Pomógł: 14 razy

 #8  Wysłany: 2011-11-21, 21:29  


Tata w pt ma tk jamy brzusznej i płuc. Niestety CEA, które do tej pory szybko spadało, tym razem ustabilizowało się :| Co drugi kurs ma to badanie i przedostatnio było 221, a teraz w weekend 227 :/
Czy to oznacza, że folfox4+avastin przestał działać?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #9  Wysłany: 2011-11-21, 22:11  


Jest to możliwe, być może zaczęła się już chemiooporność.
Najlepiej oceni to badanie obrazowe.
_________________
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #10  Wysłany: 2011-11-22, 09:39  


Witaj Armando123, mam pytanie odnośnie samej operacji taty, moja mama będzie właśnie miała usuwany guz zagięcia esiczo- odbytniczego. Jak długo trwa taka operacja jak później z powrotem do zdrowia (wiadomo u każdego indywidualnie ) ale chodzi mi o to kiedy się wybudzi, czy długo będzie bolało, kiedy wypis jakie jedzenie? jak to było w u Was? Dziękuję ci z góry i trzymam kciuki żeby chemia znowu zaczęła skutkować tak jak to tej pory.
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
Armando123 


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 173
Pomógł: 14 razy

 #11  Wysłany: 2011-11-22, 16:42  


Nie pamiętam dokładnie, ale operacja mojego taty trwała między 6, a 7 godzin. Konieczne bylo również wycięcie śledziony, ponieważ utworzyła się na niej niezależnie wielka cysta, która wyszła na tomografii i lekarz stwierdził, że chociaż to zmiana łagodna to lepiej też wyciąć.

Operacja była na godzinę 8. Trwała do 14-15. Wieczorem byłem u taty to już był wybudzony, na silnych lekach przecwibólowych. Kontaktował, ale słabo, mówił niewyraźnie.

Na drugi dzień już w miarę doszedł do siebie. Przez parę dni nie mógł nic jeść, nosił specjalne dreny, które odprowadzyły płyn z rany. Wyszedł niecałe 2 tygodnie po operacji.

Jako, że przed samym rozpoznaniem schudł ok. 8 kg, a zawsze był chudy. Do tego doszło po operacji jeszcze parę. Wyglądał więc jako kościtrup, ale odzyskał później większą część wagi.
 
asia77 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 26 Paź 2011
Posty: 1403
Pomogła: 137 razy

 #12  Wysłany: 2011-11-22, 16:47  


U mojego taty było podobnie ,ale pamiętam ze operacja się długo przedłuzała i ta niepewność straszna ,dużo schudł Tatulek ale potem szybko nadrobił .Małgosiu będzie dobrze ,musi!
_________________
Tatulek [*] 12-12-2011 godz 7:50 .Spoczywaj w Pokoju.
 
 
Armando123 


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 173
Pomógł: 14 razy

 #13  Wysłany: 2011-11-22, 23:09  


Czy ograniczone czucie w opuszkach palców może być skutkiem chemioterapii? :| Coś można z tym zrobić?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #14  Wysłany: 2011-11-22, 23:24  


Może być to polineuropatia obwodowa.
Można brać np. magnez, ale nie liczyłabym niestety na zbyt wiele.
_________________
 
Armando123 


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 173
Pomógł: 14 razy

 #15  Wysłany: 2011-11-22, 23:27  


A czy jest to odwracalne?
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group